Cc z powodu zbyt małego przyrostu na wadze dziecka. Czy któraś miała?

Jw

Ja mialam. Zrobili mi cesarke w 35 tyg ciazy bo uwazali, ze dziecko nie rosnie i jak bedzie mialo 1900 to bedzie sukces. Tymczasem bobas mial 2,5 kg. Teraz okaz zdrowia. Mysle, ze ktos sie u mnie z cc mocno pomylil. Zapisy ktg zawsze prawidlowe. Moja waga przyrastala idealnie. Pozbawili mnie porodu sn bo ktos myslal, ze dziecko za male jak na ten tydz ciazy...

10:35 a sprawdzali przepływy? Ciebie pozbawili sn, a dziecku zabrali czas w brzuchu :( o terminie może by miało ponad 3 kg

No właśnie ja leżę w szpitalu bo dziecko jest za małe niby. Pod sam koniec 36 Tyg czyli we wtorek dziecko ważyło 2200 g, skierowali mnie sos szpitala w środę, ktg wychodzi dobrze, po niedzieli znowu maja robić usg i stwierdza czy bedzie cesarka za tydzień czy mnie wypiszą. Dziś jest 36 Tyg + 2 dni i od wczoraj dostaje sterydy na rozwój płuc u dziecka.

Sprawdzili przeplywy. Byly idealne. Jedynym argumentem cc byla za mala waga dziecka. Uwazali ze to hipotrofia plodu. Okazalo sie inaczej. Najlepsze jest to, ze ja jestem bardzo chuda mam 50 kgprzy 172 a waga urodzeniowa mnie i mojego rodzenstwa to ok 3 kg wszyscy. Lekarze nie powiedzieli mi nic na wytlumaczenie po cc.

11:26 to nie brali pod uwagę tego, że Ty jesteś z tych szczuplejszych osób?! Nic potem nie wyjaśniali, bo co mieli powiedzieć, że ich pomyłka. Ehhh zawsze dziecko trzyma się w brzuchu jak najdłużej się da. U mnie CC w 32+5 tc, ale u nas była ewidentna hipotrofia (córka 1560 g) przez moje nadciśnienie, które wystąpiło w ciąży i było ze mną ciężko. Wtedy padły słowa lekarza po cięciu, że dla lekarzy zawsze najważniejsza jest matka

Waga 1580 w 33 tygodniu to aż tak zle chyba nie było.

Tak miałam w 32 tygodniu. Dziecko ważyło raptem 1050g. Jeszcze trochę i by nie przeżył. Dzień przed cesarką zapisy ktg się schrzaniły, nie czułam ruchów, przepływy też niedobre. Wszystko przez nadciśnienie ciążowe.

Ja miałam identyczna sytuacje jak gość z 10:35. Zrobili mi cc w 37 tygodniu. Corka ważyła 2500. A miała wazyc 1700. Przepłyty były idealne, wszystko oprócz wagi wg nich. Ja mam 160 i ważę 47 kg. Zrobili to na żelaznej w warszawie wiec niby dobry szpital a tak się pomylili.

Ja akurat nie miałam z tym do czynienia, ale to tylko ludzie - pomyłki zawsze mogą się zdarzyć. Tak samo z drugiej strony - czasami jest problem ze zwlekaniem ze zrobieniem CC, więc oni też są między młotem a kowadłem. Oczywiście jak w jakimś szpitalu nagminnie zdarzają sie pomyłki to wtedy trzeba interweniować, ale póki co o czymś takim nie pisałyście.