Strach przed stosunkiem

Witam Mój problem wyglada następująco, jesteśmy razem z dziewczyna juz dlugi okres czasu, oboje czujemy ze jesteśmy dla siebie stworzeni i nie podlega to żadnej dyskusji, nie kłucimy sie zawsze zgadzamy, czuje ze poznałem kobiete o jakiej marzyłem. Od długiego czasu uprawiamy seks oralny moja dziewczyna mówi że jestem w tym cudowny, wlaściwie za każdym razem dochodzi lecz na poczatku czułem u niej większe zafascynowanie tym wszystkim. Problem tkwi w tym że czuje jej chęć pierwszego stosunku ze mna ja też bardzo tego pragne, lecz ogranicza mnie strach przed wpadką, wiem ze jesli boje sie tego panicznie to ponoć nie jestem gotowy z czym sie nie zgadzam bo patrząc w ten sposób nikt nie powinien uprawiać seksu póki nie jest wpelni niezalezny finansowo itd. Poprostu moj problem leży tutaj że ze mna to nic skoncze szkole i jakoś to pojdzie ale chyba boje sie ze moglbym zrobic jej krzywde ta niechciana ciaza za bardzo ja kocham by jej to zrobic. Nie potrafie powierzyc gumce mojej przyszlosci. Wiem ze po stosunku nie spalbym przez najbliższe dni. Lecz wiem tez że prędzej czy później sie to stanie a myśle ze raczej prędzej niż później. Moje pytanie to to w jaki sposób najlepiej sie zabezpieczyc tabletki itd nie maja sensu bo mieszkamy dalej od siebie i widujemy sie raz w miesiacu na tydzien czasem nawet i nie. Czy prezerwatywa w dzien nieplodny oraz stosunek przerywany (niepotrzebuje konczyc w srodku)w jednym dalby rzeczywiscie mozliwosc zajscia w ciaze tylko teoretyczny, czy wy tez mieliscie taki lek i kiedy on przeszedl. Czy moze lepiej wstrzymac sie z tym, wttedy czym takze moge zadowolic dziewczyne, cos co bardzo podnieca i pozwoli dziewczynie osiagnac orgazm. Dzieki za odpowiedzi.

wstrzymaj sie , prezerwatywa to za malo mi pekla pare razy , za jakis czas jak moze razem zamieszkacie to tabletki anty , ja prezerwatywom juz nie zaufam pekaly a potem musialam biec po recepte i tabletke po stosunku , mialam tylko stres