pewnosc siebie kobiety a podejscie mezczyzn

Dlaczego mezczyzni nie lubia pewnych siebie kobiet? Mam wrazenie, ze w dzisiejszych czasach kobieta, ktora zna swoja wartosc, ma pasje ktore chce rozwijac i ktora wierzy w siebie jest odbierana przez mezczyzn negatywnie. Panowie czy na prawde boicie sie kobiet, ktore maja swoje zdanie i pomysl na siebie?

Ja bym napisal inaczej... Jezeli komus zalezy to taka kobieta go raczej odsuwa a na swoim przykladzie zauwazylem, ze kiedy kompletnie nie jestem zainteresowany a kobieta moze byc mega alfa to z jej strony jest zainteresowanie po czasie bo z mojej strony nie ma. Skomplikowana kobieca natura. Faceci z kompleksami boja sie pieknych i ambitnych kobiet bo prawdopodobnie boja sie odrzucenia?

Faceci po prostu boja sie kobiet które zarabiają więcej niż oni;) to dla faceta nie do przyjęcia poza przypadkami leni którym kobieta utrzymująca dom byłaby na reke

bo feminizm i emancypacja po prostu nie jest kobieca.. my mężczyzni szukamy kobiet nie partnerów, bo to dobre jest w biznesie nie w małżeństwie

To że kobieta jest ambitna i posiada pasje ,pewna siebie nie czyni z niej wyemancypowanego babo chłopa

Nie jestem ani babo- chlopem ani feministka. Jestem po prostu kobieta z ambicjami, ktora na swojej drodze spotyka mezczyzn, ktorzy chca albo zabic ambicje, albo staja sie przy mnie mega niesmiali i niedostepni. I wez zrozum mezczyzne... :)

Od kobiety zależy czy umie pogodzić ambicje zawodowe z życiem rodzinnym.

Autorko. Na pewno tu nie chodzi o strach ale nie pasujecie nam z innych powodów: - feminizm nie jest kobiecy - taka kobieta, świadomie lub nie, odbiera sobie kobiecość a nam męskość (nie chodzi o wyglad) - bo to ja mam być głową rodziny, - pomysł na siebie i własne zdanie, ambicja hmmm.... jeśli to pomysł jak wychować dzieci i być dobra panią domu , to chętnych będzie co nie miara, jeśli to pomysł na to jak spędzić życie w pracy -to się nie d********obiety "mówią lepiej być sam niż z byle kim" , faceci mówią "albo będzie tak jak ja chcę albo nie będzie wogole".

Nie bardzo rozumiem ale myślę że w tym wszystkim może być coś takiego że kobieta o silnych czyli męskich cechach może nie być aż tak pociągająca dla faceta jak ta delikatna wiotka i kr**** :-)

Dziwne. Po mojemu, to silna i samodzielna kobieta nadal moze chciec od swojego mezczyzny sily i samodzielnosci. Moze nawet chciec pewnosci siebie, stalosci i lojalnosci. Wlasciwie, to tych cech i postaw, dzieki ktorym kobieta przy swoim mezczyznie czuje sie bezbieczna, moze ufac. Takich dwoje, wybiera: byc ze soba dodaje nam sil, nawet jak mamy spadki formy. Musza byc bardzo uciazliwe zwiazki, w ktorych ludzie odczuwaja koniecznosc wzajemnego udowadniania sobie jak bardzo maja prawo byc, kobieta kobieta, mezczyzna mezczyzna i ze w zwiazku z tym maja prawo czuc sie wartosciowi.

Mężczyźni lubią pewne siebie kobiety. Ale do tego miłe, uśmiechnięte, nie zadzierające nosa. A te pewne siebie często baaardzo wysoko noszą głowę, są roszczeniowe, zimne. I cóż, są w ten sposób odpychające dla facetów.

1. Kobiety mają coraz więcej męskich cech, są facetami w spodnicach 2. Faceci są nastawieni na rywalizację 3. Kobiety chcą mieć zawsze kogoś "lepszego" od siebie, post powyżej "kobieta silna ..nadal może chcieć od swojego mężczyzny siły..." ale zapewne chciałaby aby to była większa siła. 4. I podsumowanie. Żaden facet, w tym także, nie chciałby ciągle rywalizować, ścigać się w domu. Dom to powinna być cicha przystań a nie miejsce rywalizacji. Przy tradycyjnym podziale ról tego nie ma. Nie będę się ścigał z żoną kto jest lepszym rodzicem bo z góry zakładam że to ona będzie lepsza. Ona się nie ściga kto więcej zarabia bo to tylko ja zarabiam. Itd itp.

"Dlaczego mezczyzni nie lubia pewnych siebie kobiet?" x Błąd w założeniu. Zdefiniuj określenie "mężczyzna", nie łącz z "metroseksualizm" i Twoja teza leży:)

Dopóki kobiety będą się pchaly na nasz teren dopóty będą samotne. ;)

Na jaki znowu nasz teren, nie przesadzaj. Niech będą pewne siebie, przebojowe itd. Ale przy tym i kobiece.

Normalnie na nasz teren, praca, zarabianie, walka w pracy. Tego nie da się pogodzić z kobiecościa.

Pewnośc siebie odstrasza mężczyzn bo faceci chcą uległe kobiety. Oto dowód https://www.youtube.com/watch?v=1Db-F8IgRVE Zacznijcie oglądać po minucie :D

Miałam kolegę który zawsze mówił ze chce nieśmiała, uległa kobietę. I mówił ze nigdy jego kobieta nie może zarabiać więcej niż on. I taka sobie znalazł. Ale np mój mąż nie ma problemu z tym ze jestem i pewna siebie i dość ambitna i zarabiam tyle co on (choć on robi dużo nadliczbówek wiec teraz więcej) ale bez przesady i da się zd mną i pośmiać i bez problemu mu ulegam jak widzę ze to czego chce jest rozsądne. Facet bez kompleksów nie ma z takimi rzeczami problemu.

Prosta sprawa jak facet jest dominujący i pewny siebie to chce uległej. Pewną siebie chcą faceci bardziej ulegli

Mądra kobieta wie, że facet wie lepiej.

Zależy co wie lepiej :). Jak ugotować zupe to na pewno nie wie lepiej

Nie prawda jak facet zna swoją wartość i nie ma kompleksów to pewna siebie i ambitna kobieta go nie przerazi, jak facet jest zakompleksiony ma niskie poczucie wartości próbuje się dowartościować poprzez wiązanie się z uległą partnerką wtedy to on gra pierwsze skrzypce jest dla niej tatusiem i partnerem chociaż partner w tym układzie to nie najlepsze określenie

To nie koniecznie zakompleksiony tak ma. Ogólnie wielu facetów jest pewnych siebie przez testosteron po prostu

jak dla mnie to jakiś głębszy problem i raczej bym go szukała w kompleksach których nie widać na co dzień i no i wychowaniu w patriarchacie, facet którego matka była zawsze aktywna zawodowo i w miarę ambitna będzie też szukał takej kobiety a jak matka siedziała w domu i była uległa będzie szukał uległej

Ja uważam że uległa kobiety są bardziej kobiece i tyle. Wcale nie boję się tych samodzielnych ale do relacji intymnej wolę te uległe. To tak jak z kolorem włosów. Jeden lubi blondynki drugi brunetki.

Nigdy nie spotkałem kobiety pewniejszej siebie niż ja. Spotkałem za to się ze stwierdzeniami że ja się kobiety boję, kiedy ja po prostu miałem ją gdzieś... Ot, taki mały detal

"aceci po prostu boja sie kobiet które zarabiają więcej niż onioczko.gif to dla faceta nie do przyjęcia poza przypadkami leni którym kobieta utrzymująca dom byłaby na reke" buahahahahahhaahhaha BO KOBIETY TO UWIELBIAJA FACETÓW KTórZY ZARABIAJA MNIEJ NIZ ONE buahahahhaha

Ja tam lubię. Moja była taka jest i wcale nie jest mało kobieca ;) Powiedziałbym nawet, że jest najbardziej kobieca ze wszystkich jakie znam. Ale że ma silną osobowość, to nie daje się zbajerować byle frajerowi. Zna swoją wartość, jest niezależna i to cenię u kobiet.

Po 1 mezczyzni nie boja sie tylko nie chca Po 2 nie pewnych siebie tylko meskich Po 3 jestes beznadziejna bo niekobieca a meska

gość wczoraj Faceci po prostu boja sie kobiet które zarabiają więcej niż oni to dla faceta nie do przyjęcia poza przypadkami leni którym kobieta utrzymująca dom byłaby na reke X Problem nie jest po stronie mezczyzn bo wy mimo sporych osiagniec i tak szukacie kogos z wyzszej ligi. Nawet nie bierzecie pod uwage zwiazac sie z mezczyzna bez prawa jazdy, bez samochodu, pracy, domu itp. Nie dla kazdej alfa starczy samcow alfa a samcami beta gardzicie.