Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Polecane posty

Gość gość
nenqa ja za rok miałam isc na lekarski :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niestety, nie ma tutaj młodych mam bo nikt tu sie nie puszcza jak ty :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nenqa
a chociaz ojciec Ci pomoze? bo u mnie to roznie mze byc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gagata1
dzięki, na pewno sprawdzę ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
młode mamy to myślałam że takie po 20 lat i mniej :D no to i ja się dołączę, mam 37 lat, a co..:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Szczerze to nie powiedziałam mu jeszcze. Zobacze czy nie pojade do lekarza, bo nie dam rady psychicznie. On pewnie by sie cieszył, długo już razem jestesmy, ale nie takim kosztem. od 7 lat mam nerwice i różnie ze mną bywa. :( Do tej co mi zarzuca puszczalstwo. Biore niedługo ślub kretynko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość - nie przejmuj sie tymi spamerami, to pewnie jakies głupie dzieci... ja trzymam kciuki za Ciebie zeby sie wszystko ułożyło. czasami bywa ciezko, jasne... moze nie chciałas teraz akurat mieć dziecka, ale jak juz zacznie kopać to moze zmienisz zdanie? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witamy mamę 37! <3 wiek to tylko cyferki :D jak się czujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nenqa
gość - o to chociaż o tyle masz dobrze ze bedzie obok Ciebie.. u mnie pewnie nie bedzie tak wesolo, bo okazalo sie ze moj super chlopak mnie zdradza i chyba wole z nim zerwac niz sie hajtac i udawac rodzine...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nooola, raczej nie urodze.. predzej sie zabije.. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale czemu masz takie podejście? :( przecież dziecko to nie koniec świata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
brzydzi mnie to.. z resztą ciężko zrozumieć to zdrowej osobie co czuje. :( nie wiem czemu tak jest, nie jestem ani nieodpowiedzialna, ani niepoczytalna. po prostu niektóre sprawy są dla mnie nie do przejscia i wole sznur niż to wszystko ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale sama ciąza cie brzydzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak jakby, ale nie jest to związane z moim brakiem empatii czy nienawiści. wręcz przeciwnie, miło by było zostać ginekologiem, ale tam fakt NA MNIE jest nie do przyjecia. czuje sie brudna, prawie zeszły mi objawy nerwicy, od paru dni odkąd wiem jestem wrakiem, który tylko czeka aż partner wyjdzie by sie zaciukać :( Chce miec w przyszłości dziecko, ale nie swoje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
weź nawet nie mów takich rzeczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
prosze cie daruj sobie teksty. juz wystarczająco czuje sie obleśna jak pusty gó/wno znaczący inkubator :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×