Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

przegrane życie...

Polecane posty

Gość gość

WItam. Od 19 roku życia czyli od zakończenia liceum zaczęła się moja wegetacja życiowa, nic nie robię tylko albo śpię albo siedzę na kompie. Mam depresję endogenną i wstanie z łóżka jest dla mnie nie lada wyzwaniem i tak już od 2 i pół roku, jedyne co robię to staram się regularnie chodzić na studia, których nie opuszczam, więc te 5 godzin dziennie mam aktywności, reszta to pusty czas, czuję że przegrałem życie, rzadko wychodzę z domu, czasami tylko ze znajomymi gdzieś wyjdę. Mam teraz 22 lata. Jak wyjść z tego marazmu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skoro twoje życie jest przegrane to moje to KATASTROFA.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czemu tak sądzisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale że jak ? 22 lata i przegrane życie? to są jakieś jaja ,czy co to jest? wiesz dziecko ile ja w życiu po tyłku dostałam od ludzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ktos kto ma depresję ma przegrane życie bez względu na wiek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale to można zmienić..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Depresja jest dla ludzi którzy mają na nią czas. Jakbyś miał nawał obowiązków to nie miał byś czasu na depresje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×