Zakochałem się w... nastolatce!

Nie mam wynaturzeń erotycznych i nie jestem zboczeńcem. Przeczytaj WSZYSTKIE moje wypowiedzi. Nie dąże do czegoś takiego. Nie mam siły powtarzać tego milion razy. Chciałem wrócić do stanu przed, kiedy to właśnie rozmawialiśmy też o pasjach i hobby jak wspominasz. Nie wiem dlaczego w Polsce jest tak, że taką osobę od razu się skreśla, określa mianem psychopaty, chorego, napalonego i pedofila. ;)

Powiedziales 13 letniemu dzieciakowi, ze go kochasz. Jesli uwazasz, ze to nic zlego, powiedz to jej rodzicom. W innym poście juz sam piszesz o seksie od 15 roku życia. Pedofilia jest ścigania z urzędu, niepotrzebne są pozwy, wystarczy zawiadomienie.

Primo -> Dziewczyna ma dawno skończone 14! Secudno -> 13 miała jak ją poznałem. Odpowiedź o seksie, nie chcę mi się cytować, napisałem do autora komentarza, który sugeruje, że chcę uprawiać seks z 14 latką co nie jest prawdą! Sprowadzacie wszystko do jednego - do czynności seksualnych. POLSKA, jedno słowo.

Byłam kiedyś w podobnej sytuacji... dla jej dobra - zluzuj kontakt. Niech minie parę lat, niech pozna życie typowej nastolatki teraz. To jeszcze dziecko. Powinna myśleć o nauce, zabawie, koleżankach, kolegach, a nie dorosłym kolesiu i problemach typowo dorosłych. I mówię Ci to z doświadczenia, ja żałuję, że nie zerwał że mną kontaktu, tylko tkwimy w tym, w czym tkwimy...

Nie ma znaczenia czy ma 13 czy 14. W świetle prawa jest nieletnia. Zgodnie z tym samym prawem nie możesz iść głosować nawet jak masz 17 lat, 11 miesięcy i 29 dni. Nieważne na czyj komentarz byla odpowiedz, widać ze jestes bardzo dobrze zorientowany od kiedy można uprawiać seks. A jak ci się Polska nie podoba to jedź do Arabów, tam 14 łatki już dawno mają dzieci. Ktoś dobrze napisał, że uwiodłeś nieletnią, a to jest karalne. Dziwne, że nie porozmawiałeś z przyjaciółmi, widocznie sam uważasz, że źle robisz

Drugi Polański k****. A ten nie dosc ze na trzeźwo to jeszcze dópa nie reżyser.

To, że jestem zorientowany ma jakieś znaczenie? Owszem o tym cały czas mowa w końcu ktoś to zauważył! Źle zrobiłem, że jej powiedziałem. Gdybym tego nie zrobiłbym pewnie bym się szybciutko wyleczył. Teraz jedyne czego chcę to by była szczęśliwa, mogła robić to co inne dziewczyny w jej wieku, przedewszystkim NIE CHCIAŁEM I NIE CHCĘ BRAĆ Z NIĄ ŚLUBU, TWORZYĆ Z NIĄ ZWIĄZKU, IŚĆ Z NIĄ DO ŁÓŻKA. I nie w tym rzecz, radzicie mi żebym czekał, ale tu nie o to chodzi, ja chciałbym, żeby było jak wcześniej przyjaciele dla jej dobra no i dla mojego. Czekałem na taki komentarz...

Jeszcze jedno jeśli relacja przyjaciele nie wypali i tego się obawiam, chciałbym chociaż pozostać z nią w kontakcie. Po to założyłem topik, dziękuje za kilka konstruktywnych odpowiedzi. ;)

Chciałbyś zjeść jabłko i mieć jabłko. Na razie robisz dziewczynie, którą rzekomo kochasz, koszmar z życia. Zwłaszcza twierdząc, że nie chcesz w przyszłości z nią się ożenić, iść do łóżka itd. Ciekawe czy jej też to powiedziałeś. Jakoś dziwnie jestem pewien, że nie. Gdybyś naprawdę ją kochał to zerwałbyś kontakt. Trudno uwierzyć, że 25 latek może być tak tępy, żeby tego nie rozumieć. Najwyraźniej psychicznie jesteś na jej poziomie. Ogarnij się i dorośnij. Bez względu na to, co będziesz teraz wypisywać (zapewne jedynie w obawie przed konsekwencjami) jesteś pedofilem. Lecz się, bo na razie skrzywdziłeś tę dziewczynkę "tylko" psychicznie. I nie oczekuj poklasku dla swojej dewiacji, ani nawet zrozumienia. Tak, jesteśmy w Polsce i masz się stosować do polskiego prawa, bez względu na to czy Ci się to podoba, czy nie. Albo wyemigruj do jakiejś republiki bananowej jeśli tak bardzo Ci się tutaj nie podoba. Zajrzałem tu ponownie i żałuję, bo im więcej czytam Twoich wypocin, tym bardziej zbiera mi się na pawia. Ludzie piszą Ci bardzo obiektywnie jak to wygląda, ale do Twojego zakutego łba najwyraźniej nic nie dociera. To, że Cię bawią niektóre wypowiedzi może świadczyć tylko o tym, że jesteś niedorozwinięty.

Zadziwię Cię, mówiłem jej o tym. Rozmawialiśmy nawet o tym, że takie związki to wiele problemów. Myśl co chcesz, jednak Tobie też dziękuje, bo wypowiedziałeś się. Jeżeli obraża się drugiego człowieka, też można wyciągnąć konsekwencje. Niewinnemu nie zrobią nic, nie skrzywdziłem jej, mój błąd, że powiedziałem. Nie musisz tu zaglądać, temat pewnie zginie jak 1000 podobnych w internecie. Dziękuje i szanuję Twoją opinię. ;)

A ja powtórzę Ci ponownie - dla jej dobra ogranicz kontakt. I to tak całkiem porządnie... początkowo może wydawać się to trudne, pewnie nawet będzie Ci mówić, że Cie potrzebuje i prosić, byś jednak został... Też tak robiłam. Ale to nie do końca tak jest... Jest młoda, da sobie radę. Powinna na razie nawiązywać relacje z rówieśnikami.

Postaram się, ale jakiś tam kontakt chcę mieć. ;p

No i tu pojawia się pytanie - po co chcesz mieć z nią kontakt?

Było fajnie na samym początku, rozmawialiśmy o wszystkim, chciałbym, żeby było jak kiedyś.

Ale nie będzie... gdy pojawia się uczucie, tym bardziej gdy wyjawiles jej swoje uczucia, nic nie będzie takie same. Poza tym jak ona zareagowała na to, że ja kochasz?

Nie była zszokowana, normalnie. Po prostu zmieniło się jej podejście i niepotrzebnie jej to powiedziałem...

Ale zmieniło się na zasadzie? Sama też dąży do czegoś więcej?

Dążyła tak to wyglądało, bardzo mnie lubi, czasami mi mówi, że mnie kocha. Dlatego chciałem to zastopować, nie chcę wyrządzić jej krzywdy, gdybym jej nie powiedział, nie byłoby tak... Dlatego powstał topik, myślałem, że ktoś był w podobnej sytuacji, bo te które napotkałem w internecie, chciały to dalej ciągnąć, czekać, pięlegnować te relacje. Ja wiem, że to jest niedorzeczne i że ten wiek, dlatego chciałem coś z tym zrobić, ale zatracenie kontaktu całkiem to smutna sprawa, bo byliśmy super przyjaciółmi kilka miesięcy temu.

Wiesz, byłam w podobnej sytuacji. Mówi się wiele, że istnieje przyjaźń damsko-meska itd. Może i tak, ale gdy pojawia się głębsze uczucie, to wszystko się zmienia. Ciężko jest wrócić do stanu "czystej przyjazni'... my próbowaliśmy wiele razy. Nam się nie udało. Poza tym, skoro ona Ciebie kocha i też Ci o tym mówi, to nie odkocha się tak szybko, jest młoda, zupełnie inaczej na to wszystko patrzy... Mi imponowalo to, że zakochal się we mnie ktoś dorosły i to wszystko było takie och i ach wyjątkowe, ja się czułam ważna, że też brnelam w to dalej. Ale to był raczej mój błąd, byłam za głupia, by to wszystko zrozumieć. Dla jej dobra powinieneś to uciąć. Im szybciej o Tobie zapomni i znajdzie swoją miłość, tym lepiej. Chyba, że naprawdę traktujesz ja poważnie i chcesz z nią być w przyszłości, wtedy daj jej czas, przeczekaj trochę na uboczu ten okres, póki nie dorosnie.

Traktuję, ale mam wiele wad i wiem, że do niej nie pasuję. Nie chcę by przeze mnie cierpiała, narazie postaram się ostudzić nasze relacje do czystej przyjaźni, jeśli nie wyjdzie, zerwę to całkiem. Pluję sobie w brodę, bo gdybym nic nie powiedział, mogłoby być super... Dziękuje za rady! :)

"Ponad rok temu przez internet poznałem dziewczynę, miała wtedy 13 lat i bardzo podobne problemy do mnie, gdy sam byłem nastolatkiem i musiałem się z nimi zmierzyć" xx ciekawe w jakich okolicznościach internetu 25 latek poznaje 13 latkę? Możesz sprecyzować?

Oboje mieliśmy podbne zainteresowania i graliśmy w gry przeglądarkowe, stamtąd przenieśliśmy się na facebooka. Czasami ludzie w coś grają, LOL, minecraft, plemiona. Wbrew pozorom dużo tam osób starszych, nawet takich po 40, no i są też Ci młodsi. ;P

OK a poza tym musisz być bardzo niedojrzały twierdząc, że się w ten sposób "zakochałeś" ale cóż, kto z kim w "grach przeglądarkowych" przystaje... :)

Tam się poznaliśmy i zostaliśmy przyjaciółmi...

Osoba która grozi temu gościowi policją czy przymusowym leczeniem ma naprawdę nierówno pod kopułą. Od kiedy to za zakochanie wsadza się do więzienia czy leczy psychiatrycznie? :D Kurde równie dobrze mógłbym się zakochać w niemowlaku czy psie sąsiada i g****o komukolwiek do tego. Nie ma żadnego paragrafu na uczucia, są paragrafy na konkretne czynności zabronione przez prawo, a na pewno nie jest nimi zakochanie czy normalna rozmowa z nieletnim. Naprawdę jesteście chorzy w tym tropicielstwie pedofilii na każdym kroku. W wielu rejonach świata 14latki rodzą dzieci i nikt nie robi sensacji a a wy chcecie kolesia zamknąć bo się zakochał przez internet. Jesteście po/je/bani :O

Jest pedofilem i takie ma zapędy. Do psychiatryka z nim!

Poczytaj durniu czym jest pedofilia. Rzucacie głąby tym hasłem jak po/je/bani nie mając pojęcia co to znaczy.