Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Chrzestni po cywilnym

Polecane posty

Gość gość

Udało się Wam być chrzestnymi majacr ślub cywilny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oczywiscie - wystarczy tej mafii dac wiecej kasy i mozesz byc rozwiedziony czy bez bierzmowania -i mozesz zostac chrzestnym - w kosciele kasa zalatwisz wszystko!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli mieszkasz na wiosce to będzie ciężko jeśli w dużym mieście gdzie proboszcz nie zna za dobrze swoich owieczek może się udac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co ma sie udac? Oszukac ksiedza? Tak ta wasza katolicka wiara wyglada???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Możesz, ale po co takie kłamstwo? Chrzestny jest m.in. po to, aby wspierać rodziców w wychowaniu w wierze katolickiej. Ludzie, którzy maja tylko ślub cywilny tych zasad wiary nie przestrzegają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Eeeeeee tam. Teraz chrzestny jest od tego zeby najpierw oszukac ksiedza a potem dzieciakowi prezenty kupowac!!! Jaka wiara? Jakie chodzenie do kosciola? Jakie wychowywanie dzieci w "chrzescijanskiej wierze"? - przeciez to obciach, nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gosc 10:06 jesteś nawiedzony. To nie sredniowiecze,rodzice chrzestni mają bardzo ograniczone obowiązki,a już bardz te kościelne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie znam nikogo z mlodego pokolenia którzy tak super przestrzegają wymagań kościoła. Wiara to wiara a nie chodzenie kościoła i dawanie w łapę ksiedzu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ograniczone? Przez ciebie? Tylko do kupowania prezentow, tak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiara to nie chodzenie do kosciola???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ile jest pseudo katolików,co chwilę w kościele a w domu horror? Jak ktoś jest dobrym czlowiekiem to zawsze tym rodzicom pomoże w wychowaniu ogólnie a nie tylko pod wzgledem wiary

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powiedz co wedlug Ciebie robią chrzestni?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chrzestni nic nie robią. To tylko umordowanie dla nich, bo wypada chrzesniakowi od czasu do czasu dac jakiś prezent.Na komunię trzeba dac drogi prezent lub kupę kasy :o Później 18tka i wesele. Też wykosztować się trzeba :o Watpie czy chrzestni rozmawiają z dzieciakiem o wierze itp. :D Nie znam takiego przypadku :D.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nie mam bierzmowania, a jestem chrzestną, zgoda od księdza kosztowała 200zł. Doskonale wiedział, że jestem niewierząca, a sie zgodził i sam zaproponował cenę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Studzia wlasnier o tym mówię,bo co to w dzisiejszych czasach za wychowanie w wierze? Mam chrzesniakow brać do kościoła i odwiedzając ich im biblię czytać? No bez jaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A jaki sens jest bycia chrzestnym w takiej sytuacji? Jedna wielka HIPOKRYZJA. Rodzice chrzestni to nie jest ważniejsza ciocia i ważniejszy wujek, tylko osoby, które składają przysięgę, że będą wspierali rodziców w wychowaniu dzieci w wierze katolickiej. I co, będziesz? Jak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja np. Nie mam możliwości pomagać rodzicom wychowywać dziecko w wierze katolickiej, bo widzimy się ze dwa razy w roku i to jest częste zjawisko w rodzinach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To że ktoś ma ślub cywilny nie oznacza że nie wierzy w Boga,nie obchodzi Świąt czy nie chodz i do kościoła. Jak Twoim zdaniem wspoerasz chrzesniakow w wierze? No slucham?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chodzi o PRZYKŁAD. O to, jaki dajesz przykład własnym życiem, czy sama przestrzagasz przykazań i czy wspierasz swojego chrześniaka, gdy widzisz, że ma problem, np. podsuwając mu bajkę terapeutyczną. Czy nie wstydzisz się przy nim mówić, że wierzysz w Boga, dając mu tym samym odwagę w wierze. Itd itd... To niewierzący robią szopkę z Chrztu, a nie wierzący.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Każdy może się modlić za swojego chrześniaka, a w dzisiejszych czasach odległość nie jest przeszkodą w utrzymywaniu kontaktu: są maile, tradycyjna poczta itd. Można korespondować z Chrześniakiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wy jesteście porabani naprawde,korespondencja? Jezu!!!! W wiekszosci przypadkow bycie chrzestnym oznacza wieksze zainteresowanie dzieckiem i bycie na uroczystosciach. Nie wiem skad u was takie swieto..ebliwe gadki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś No raczej oznacza :) Chyba, że wierzysz w Boga, którego sama sobie wymyśliłaś, swoje wyobrażenie o Nim, a to już zupełnie inna wiara. Jak wspieram? Np. modlę się za niego, staram się wspólnie spędzać czas, gdy jest możliwość, a wtedy rozmawiamy sobie o życiu i wyborach, on się czasem zwierza, ja mówię co myślę. Pokazuje swoim życiem, że nie wstydzę się Boga i że staram się przestrzegać przykazań, oraz słów Jezusa z Biblii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Może stąd, że Chrzest to SAKRAMENT i wiąże się właśnie z wiarą w Boga? Może stąd te świętobliwe gadki? Jeśli chrzest ma się wiązać tylko z dalszymi uroczystościami, prezentami itd, to po co w ogóle zawracać sobie tym głowę? I bez tego można zjawiać się na wszelkich uroczystościach, interesować się dzieckiem i dawać prezenty, bycie Chrzestnym nie jest do tego potrzebne. Ja tam bym się nie pchała do funkcji związanej z sakramentem w wierze, która nie jest moją wiarą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Co z tego, że coś tam jest w większości przypadków? Co mnie obchodzi, że większość to hipokryci? Chrzest jest ściśle powiązany z wiarą, a jedynym zadaniem chrzestnych jest wspieranie rodziców w wychowywaniu w wierze katolickiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Fajnie że rozmowa jak zawsze na temat ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A jaki jest tamat? Jak oszukac ksiedza zeby dal karteczke???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie,czy są księża normalni z większą rezerwą co do pełnienia swojej funkcji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Osoby żyjące niezgodnie z wiarą nie mogą być chrzestnymi. Ślub cywilny to życie niezgodne z wiarą katolicką. I nie chodzi o widzimisię księdza, ale o założenia sakramentu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ta,dziwne że niektórzy na to nie patrzą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skoro nie patrza to popelniaja ciezki grzech! Reguly wiary sa jasne - jesli ich nie akceptujesz albo zmieniasz je dla swojej wygody to nie jestes wierzacy - proste!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×