Gość gość Napisano Maj 24, 2017 witajcie mam 30 lat i przegrałam swoje zycie a mianowicie nie mam swojej rodziny meza i dzieci nawet chlopaka nie mam z nikim sie nie spotykam.jak dlugo mozna mieszkac z matka i siostra starsza o 4 lata ktora choruje na nerwy.ja juz mam wszystkiego dosyc.wole jezdzic do niemiec do opieki.marze o mezu dziecku a tu nic.prawo jazdy nie wiem jak dlugo jeszcze bede zdawala..czy jest sens wogole podchodzenia do egzaminu na technika ktory byl 8 lat temu, a ktorego nie zdalam dwa razy bo mi 2 procent zabraklo.co z tg ze mam studia pedagogiczne jak po tym to totalna lipa... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach