Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Przyjaźnię się z żonatym mężczyzną

Polecane posty

Gość gość

Znamy się już od jakiegoś czasu i bardzo dobrze rozumiemy. Razem wyjeżdżamy w góry, na konie, chodzimy na koncerty itd. Nigdy nic między nami nie doszło. Pomimo to często mam wyrzuty sumienia, że spędzam z nim tyle czasu. Czy słusznie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oczywiste jest ze powinnas dac spokoj temu mezczyznie chyba ze jesteś zwyla SZMATA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie przejmuj się autorko. Jeśli to tylko przyjaźń to nie robicie światu niczego złego. Przyjaźnić się można z każdym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Burkin łam mnie serca że niby ty i jakaś żona..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
słusznie. ja taką przyjaźń zerwałam bo się zakochał i teraz mam wyrzuty sumienia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
18.13- "Razem wyjeżdżamy w góry, na konie, chodzimy na koncerty itd. " X Ten właśnie czas powinien poświęcać żonie a nie Tobie. W pewnym sensie "kradniesz" jego czas, który powinien poświęcać rodzinie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Żona nie chce spędzać z nim czasu w wyżej wspomniany sposób. Nigdy nie rozumiała jego pasji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chcesz powiedzieć, że Ty rozumiesz jego żonę jak nikt?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Żona nie chce spędzać z nim czasu w wyżej wspomniany sposób. Nigdy nie rozumiała jego pasji. x Znajdź sobie kobieto FACETA a nie trać czasu na tzw. przyjaźnie chyba, że masz w planie romans albo "wyrwanie" żonatego. Nie stać Cię na przyjaźnie z wolnymi facetami? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nawet gdyby między wami doszło do seksu to ja nie widzę w tym nic złego. To raczej byłoby przypieczętowanie przyjaźni ku obopólnemu zadowoleniu. Jego żona najwyraźniej nie sprawdza się w małżeństwie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie chcę romansu. Zależy mi tylko na przyjaźni. To super człowiek, mamy wspólne pasje, więc szkoda byłoby zrywać tę znajomość. Z drugiej strony nie czuję się dobrze, że spędzam tyle czasu z kimś zajętym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
19.21-"Z drugiej strony nie czuję się dobrze, że spędzam tyle czasu z kimś zajętym." v O to mi właśnie chodziło! Nie trać dziewczyno czasu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Te twoje i żonatego pasje są do doopy, jeśli szkoda na nie czasu :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To wina żony, że nie spędza czasu z mężem. Gdybym jej zależało na nim, miałaby te same pasje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
19.36- Gdybym jej zależało na nim, miałaby te same pasje. v może nie te same (nie zawsze tak musi być!) ale przynajmniej podzielałaby pasje męża np. z myślą o nim poszliby razem na koncert...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale pierdzielicie, niech zgadnę, żona też ma "pasje": Na Wspólnej, paznokcie i odchudzanie. Jakby w te góry i na konie jeździłby z innym facetem, nikt nie miałby problemu, a jak robi to samo z laską to już jakieś teorie dorabiacie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×