O co chodzi? za młodu poważne i suknie dłuższe a pod 60tke gołe zady i dziecinad

np..Kozidrak Pominę fakt ze kobieta ma 57 lat a wygląda i zachowuje się jak niepociumana nastolatka..To ciumcianie w mowie, mówienie takim słodkim i zmiekczonym głosem i robi tzw. "siuśkowanie" ( "dla cebe", "przy tobe") to pal juz licho ale trzeba mieć na tyle dobrego smaku by kiecki dopasować do figury.

Młode dziewczyny ubierają się o wiele lepiej niż panie po 50... a niby powinno być odwrotnie

No ciekawe.

bo za ich czasow byla moda na dluzsze, dlatego wtedy takie nosily

Bo wtedy były singiel kami i nie zawracaly sobie doooopy sexem. Rozwijały się i kształcił, robiły doktoraty i kariery, odkładaly pieniądze i czekaly az faceci dorosna. Chciały robić coś ważnego. .....a jak już to wszystko zrobiły to zaczęły się sexem interesować. :)

A co za roznica, jak sie kto ubiera- robi to na swoja odpowiadzilnośc, wiec jego/jej sprawa, byle nie smierdzial.