Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

jak Wam mija dzień?

Polecane posty

Gość gość

Co dzis robiłyście i co planujecie robic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Siedzę w domu caly dzień nawet obiadu nie zrobiłam a zaraz mąż z pracy wraca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nic nie zrobiłam, póki co. Leżę w łóżku, oglądam miasteczko Twin Peaks i myślę, co by tutaj zjeść.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nic nie robiłam. Wrzucam zaraz dla męża mrożone i kupne pierogi do wody.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O masz, jak tak narzekają ze nie maja na nic czasu a tu nic nie robicie lenie jedne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A mnie mija fantastycznie. Byłam z córką w kawiarni uczcić Dzień Matki, potem poszliśmy na zakupy wydając pieniążki na same przyjemności. :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
*poszłyśmy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja dzisiaj z dzieckiem u lekarza bylam a teraz czekam na męża i pójdziemy na spacer

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Od 6 do 14 w pracy . Odebrałam córkę . Jem obiad i za chwile pójdziemy na spacer.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale macie nudne życie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja powinnam odkurzyć mieszkanie, ale już nie chce mi się. O 14 skończyłam pracę, odebrałam dziecko z przedszkola, zawadziłam o bibliotekę, lodziarnię [koło biblioteki] i kwiaciarnię. Pojechałam do rodziców, mamie złożyć życzenia, ok 16.30 przyjechał mąż i za chwilę do teściów z życzeniami.Tam też chwilę posiedzieliśmy i powrót do domu. Na szczęście i obiad i kolacje i podwieczorek dzisiaj zjedliśmy u naszych rodzin. W w domu? przygotowanie ubrań na następny dzień, podlewanie kwiatów w ogrodzie, drobne porządki, ja po kąpieli ululałam dziecko do snu, przygotowałam pieczeń na jutrzejszy obiad, włączyłam pralkę. Mąż przebrał się i układa zakupione drewno, na cały weekend ma robotę. I już też pod prysznic biegnę, przed snem poczytam. Mąż jeszcze się wozi z taczkami z drewnem. Jutro mu pomogę. Dobranoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja rano byłam w pracy, na uniwerku, potyrałam troszkę te biedne dusze, wróciłam do domu, zjadłam, sprawdziłam czy młode ma się w co przebrać, jak wróci, pojechałam do drugiej pracy i właśnie wróciłam od mamy do domu. Młode śpi, mąż mi podgrzewa jedzenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×