Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

A tyle miałam planów

Polecane posty

Gość gość

A miało być tak pięknie,ale niestety organizm się zbuntował,zażyłam proszki od bólu siedzę nad kawą,choć wiem że dziś nie powinnam,ale co tam i tak mnie to nie ominie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A rozumiem,czyżby okres? Więc witaj w klubie,ja też w nocy dostałam w dodatku natura mi nie poskąpiła ,leci obficie,co zrobić taki nasz los,nie zmienimy tego. A tak naprawdę to ci współczuję i pozdrawiam wszystkie cierpiące.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O ! Dzięki ,miła jesteś też ci współczuję,choć widać po wypowiedzi że lepiej to znosisz niż ja,bo u mnie niedziela z głowy,wracam do łóżka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziewuchy ! co z wami,więcej życia,radości,mnie też dopadło ale nie mam zamiaru rezygnować z przyjemności ,właśnie wybieram się na małą przejażdżkę rowerową,ruch pomaga .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No,dzięki za radę,nie wyobrażam sobie dziś jazdy i siedzenia na siodełku rowerowym,po dwóch kilometrach ładnie bym wyglądała,kompromitacja murowana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bóg się śmieje z naszych planów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Masz rację coś w tym jest,jednak wracając do tematu,mój sposób na rower jest prosty,tampon + podpaska ,mnie przy srednim krwawieniu wystarcza na około 3-godziny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×