Nie mogę sobie wyobrazić że drugie dziecko pokocham tak mocno jak pierwsze.

Czy to normalne? Jak córka była w brzuchu to też nie wiedziałam jak będzie(jak wygląda miłość do dziecka). Jak się urodziła kochałam ją od pierwszego spojrzenia ale teraz ma 3,5 roku i kocham jeszcze mocniej,jest najcudowniejszym najwspanialszym dzieckiem jakie mogłam sobie wymarzyć. Nie jestem sobie w stanie wyobrazić jak podzielić uczucia na dwoje( wkrótce zaczniemy się starać o rodzeństwo dla niej) czy to normalne? Jak zobaczę po porodzie drugie to też będzie tak samo wspaniałe i kochane?? Prosze tylko bez obrażania. Poprostu nie mogę sobie teraz tego wyobrazić. Jak to było u was drobie mamy z drugim dzieckiem?

Mam córkę 4 lata i syna 3 miesiące. Jak tylko zobaczyłam synka to poczułam tak niesamowity przypływ miłości ze nie da się tego opisać. Kocham go tak samo mocno jak córkę. Fajnie mieć dwójkę dzieci :) miłość się mnoży a nie dzieli i coś w tym jest.

Bla bla bla kocham nad zycie bla bla. Z drugim bedzie identycznie.

Też kiedyś zadawalam sobie to pytanie. Mam trzech synów, każdego kocham bardzo, na pewno nie tak samo, bo dzieci są inne. Z pewnością równie mocno, ale jednak inaczej

Pokochasz :) Ja z tego samego strachu w ogóle bałam się zajść w drugą ciążę, bo bałam się, że skrzywdzę to drugie dziecko nie kochając go tak jak pierwsze. Jednak nic takiego nie miało miejsca :) Starszy synek ma 5 lat, młodszy 3 miesiące i jak młodszy synek pytał którego z nich kocham bardziej to powiedziałam mu, że musi inaczej sformułować pytanie, bo kocham ich tak samo mocno, ewentualnie starszego kocham dłużej, i to jest jedyna różnica. Gdzieś kiedyś czytałam, że jak rodzi się kolejne dziecko to w sercu matki robi się więcej miejsca :)

3 miesiace i juz mowi :) geniusz ci rosnie gratuluje : D

Autorko jeżeli planujesz drugie dziecko mimo że nie jesteś w stanie pokochać innego dziecka niż pierwsze to troche to nie trzyma sie kupy nie uważasz ?

Jeszcze barfziej niz pierwsze.

E tam nie martw się, taką miłość się mnoży a nie dzieli.