Nie umiem przestać żałować że tak się skończyło

Ponad rok temu rozwszlam się z chłopakiem po 4,5 roku w sumie on mnie zostawił . Potem chciał wrócić ale nie mogłam . Zostawił mnie w okrpny sposób (nie ma sensu opisywać ) . Od pół roku mam nowego chłopaka , kocham , jest mi z nim dobrze ale często myślę i trudno mi się pogodzić że nie wyszło mi z byłym , najbardziej tego że już się nie zobaczymy nigdy , tęsknię za nim i żal mi tego że tak się potoczyło . Jednocześnie jestem w związku szczęśliwym .

Skad wiesz , ze sie nie zobaczycie ?

Jak chcial sprobowac jeszcze raz to nie moglas...a teraz tak tesknisz? To w koncu co?

Najwidoczniej nie kochasz, osoba która kocha nowego partnera jest radosna z tego powodu, że przeszłość już nie wróci. Docenia, że jest lepiej niż było. Ty będąc z innym marzysz sobie o byłym, szczera miłość to nie jest z pewnością.

Nie zobaczymy się bo mieszkamy w innych miastach . Nie wróciłam bo po tym jak mnie potraktował nie byłabym w stanie z nim już być . Wyprowadził się ode mnie nagle. Zostawił mnie z długami na mieszkania . Potem wykorzystywał mnie seksualnie mówiąc że jednak kocha a potem odszedł . Dopiero po paru miesiącach jak twierdzi zrozumiał co zrobił

gość dziś - "jestem w związku szczęśliwym" XX Jeśli tak jest to nie żałuj niczego. Życie toczy się dalej.

16.32- i Ty za takim padalcem tesknisz?!

Za mało w doopę dostałaś od byłego? Ales glupia.