jakie te chłopy durne

młode chłopaki i biorą sobie dziewczynę już z dzieckiem/ci, jakim trzeba być idiota aby czyjeś bachory wychowywać, tak jakby nie umiał swoje zrobić. Owszem jak nie może zrobić np. bezpłodny to tak, ale zdrowy chłop mogący sie rozmnażać. No nie. To są dla mnie głupie chłopaki

Najgłupszy ten co Ciebie wziął!

Urzekła mnie twoja historia.

no oczywiście, młode chłopaki i biorą sobie babę z bachorami, zgroza

niech sobie biorą i niech ciebie o to dupa nie boli :-P

Hmmm.... właściwie to chyba jest wręcz przeciwnie. Związać się z kobietą, o której się wie że potrafi spłodzić zdrowe potomstwo i na dodatek je odchować pomimo przeciwności, to mądre z punktu widzenia biologii. Tylko taki facet musi czuć się silny, że podoła wychowaniu większej liczby dzieci, i pewny siebie (czyli z silną psychą). Słabeusz, chwiejny emocjonalnie, będzie się bał opinii, że nie da rady itp.

Chore to jest jak taka 20latka bierze sobie 30paroletniego pierdziela po rozwodzie z 2 dzieciaków na koncie.

Guzik prawda. Nie miałabym nic przeciwko temu żeby mój syn związał się z kobietą z dzieckiem, natomiast nie zaakceptowalabym związku córek z facetem mającym.dziecko z inną kobietą, (wyjątek gdyby to on je sam wychowywał, wtedy ok) Przeważnie kobieta zostaje sama z dzieckiem nie ze swojej winy, a facet mający dziecko i nie będący w związku z jego matka jest przeważnie winien jego rozpadu i na ogół mało interesuje się dzieckiem. Zaobserwowalan taka zależność na przykładzie kilkudziesięciu znajomych par.