Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

czy wy tez myjecie podłogi w domu codziennie?ja tak bo sie kurzy

Polecane posty

Gość gość

nie moge patrzec jak mi sie kurz zbiera na podlogach itd... codziennie mopem je myje zastanawiam sie czy wy tez tak robicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćpomidorkowalowa
Ja tez co wieczor jade na mopie. Nie zamiatam, tylko mopem zbieram smieci. Mieszkam na Slasku a tu kurz sie zbiera jak oszalaly, rano meble przetrzesz oczywiscie tylko i wylacznie wszystko na mokro a po poludniu juz jest kurz. Juz zmienilam meble z ciemnych na jasne zeby choc w oczy nie razilo kurzem ale i tak widac i i tak musze scierac. Podlogi mam jasne ale na tym zas wlosy, ktore wypadaja widac i kazda smietke. Umre z mopem w dloni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie myje codziennie bo mam ponad 100 m mieszkanie i zajęłoby mi to za dużo czasu. Odkurzam co drugi dzień a na mokro myje całość raz w tygodniu. No chyba ze się coś wu leje itp to wiadomo ze myje na bieżąco

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tak samo. Mieszkanie w domu dwurodzinnym, parter niepodwyższony, więc leci kurz zwłaszcza, że drzwi od tarasu otwieram. Mam raczkujące dziecko, teraz szczególnie rano zawsze przelatuję z odkurzaczem a następnie z mopem, ale bez płynu tylko zmoczonym w samej wodzie żeby kurz zmyć, z płynem myje panele i płytki tylko raz w tyg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jako rasowa kurka domowa wiem że podłogi codziennie się tylko slifuje. Mycie codzienne nie jest wskazane. Slifowanie zajmuje mi ok 10 minut. 170 m2. Wykładziny w sypialniach odkurzam co trzy dni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A oprócz tego macie jeszcze jakieś życie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak. Właśnie sobie jem śniadanko na polach mokotowskich w Warszawie. Slifowanie podłogi było męczące więc czas na relaks. Zaraz zacznę śmigać na rolkach. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja nie myję codziennie ale za to odkurzam 2 razy dziennie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co 2dzień... To chyba te panele tak przyciągają kurz lub dzieci. Ostatnio dzieci nie było na weekend i podłoga bez kurzu :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do Pani która slifuje podłogi, mieszkasz w PL czy USA.?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Codziennie. A i tak nie zdarzyło się żeby białe skarpetki były białe przy chodzeniu bez kapci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie. Nie mam czasu żeby robić to co lubię, więc tym bardziej na latanie bez przerwy z mopem. Czy wy macie pracę? Bo ja sobie nie wyobrażam, żeby te minimalne ilości wolnego czasu, które człowiek ma tracić na takie coś. Chyba, że tylko dom, to rozumiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W PL. ale mieszkałam też w Stanach. Generalnie często tam bywam. Czyżby słowo slifuje cie naprowadzilo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dawniej myłam dwa razy w tygodniu. Odkąd mam psa to niestety codziennie:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale jesteś głupia. Widać ze jesteś kobieta z niższych warta społecznych. Kogo obchodzi twoje mycie podług??? Może podzielisz się jakimś ciekawszym faktem z Twojego życia? Może byłaś ostatnio w teatrze albo przeczytałaś jakaś ciekawa książkę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rozumiem, że jesteście bezrobotne, bo ja nie mam czasu zauważyć czy jest kurz, po pracy spędzam czas na powietrzu a podłogi myję 1-2 razy w tygodniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tez mieszkam na Śląsku i wcale nie mam potrzeby mycia codziennie podłogi. Nie wyobrażam sobie, jak bardzo musiałabym sie nudzić, aby tak marnować czas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skoro nie ma innych zainteresowań i pani w życiu to jeździ na miotle i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie. Mam manię zamiatania do 3x dziennie, latem jak się kurzy, zimą, jak się piasku / soli naniesie, ale myję podłogi 1-2x w tygodniu, albo jak się coś wyleje :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
12:35 i po tylu przeczytanych książkach nadal nie wiesz jak się pisze "podlug" ;) a pani która nie zauważa kurzu, ciekawie ile innych rzeczy pani nie zauważa. Życie w brudzie to nie jest nic czym można się chwalić. A do rasowej kurki domowej z USA, ja też wiem co to slifer a w Stanach nie mieszkałam. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chciałabym mieć tyyyyle wolnego czasu. Serio. Podłogi myje raz w tygodniu. Zamiatam jak zachodzi taka potrzeba. Jedynie przedpokój codziennie zamiatam bo jest przechodni. Nikt u nas w buciorach nie chodzi po mieszkaniu, przedpokój czysty więc piasek się nie roznosi na resztę pomieszczeń. łazienkę każdy po sobie przemywa jak się nachlapie przy kąpieli i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś kochana nie przejmuj się takimi komentarzami. U mnie też się okropnie kurzy i myje podłogi więc jestem z nizin społecznych:-) a pani która tyle książek czyta to jeśli już to obstawiam Harlequiny:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja bym chciała myc podłogi codziennie ale mi się nie hcce i myje jakies 2x w tyg ale tylko w kuchni i na ganku + schody wejściowe. Reszte domu 1x tydzień. Ogolnie to nienawidzę sprzątania. P.S jestem niepracujaca - możecie teraz ujadac :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Tak. Właśnie sobie jem śniadanko na polach mokotowskich w Warszawie. Slifowanie podłogi było męczące więc czas na relaks. Zaraz zacznę śmigać na rolkach. usmiech.gif" A sto innych czynności domowych gdzie wpychasz skoro mycie podłogi tak na wage złota

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co to szlifowanie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeja ciekawe kiedy bym miała myć te podłogi:.. dzis wstałam o 7, poszłam umyć zeby, zrobiłam śniadanie dla nas i kawe w ekspresie. Poszłam sie pomalować (5 minut Max) zebrałam rzeczy do zmywarki, spakowałam siebie do pracy, ogarnelam fziecko do przedszkola etc. Po powrocie z pracy (17:20) zebrałam bałagan z corka ktory zrobiła z babcia i zebrałam sie z nia na zakupy żywieniowe. Zajechałam do meza do pracy i na lody z dzieckiem. Pozniej chwile cork pobawiła sie w piaskownicy i do domu. Kolacja, kąpiel, ksiazeczki. Teraz padła. Ja idę wywiesić pranie, puścić zmywarkę i padam na ryja jak tylko przyłożę glowe do poduszki ale mobilizuje sie do czytania książek ktore zawsze uwielbiałam! Jutro podobny podział dnia z tą różnica ze musze obiad na pt przygotować bo na dzis i jutro zrobiłam wczoraj. Jeszcze myć podłogi? A kiedy i po co komu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witajcie ja też mam ciemne meble i jasne płytki na których wszystki bród widac ,macie jakiś sprawdzony sposób czym przecierać meble żeby tak szybko nie zbierał sie kurz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś Ale jesteś głupia. Widać ze jesteś kobieta z niższych warta społecznych. Kogo obchodzi twoje mycie podług??? Może podzielisz się jakimś ciekawszym faktem z Twojego życia? Może byłaś ostatnio w teatrze albo przeczytałaś jakaś ciekawa książkę? Xxx Podłóg Podłogi Widać jaka z ciebie inteligentna osoba :D Widać książki niewiele pomagają :D Dziewczyny też nie na widzę kurzu na stopach i 4 razy w tygodniu po pracy,na zmianę jestem z mężem na mopie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
*nienawidzę -słownik robi swoje :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziewczyny macie jakiś sprawdzony sposób na kurz na ciemnych meblach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×