Czy przy zarobkach ok 6 tys miesiecznie

zaryzykowalybyscie budowe domu, mając już spłacone mieszkanie w bloku? 2 dorosłych i 2 dzieci.

nie

Zależy czy pomagacie finansowo dzieciom, czy dzieci dokładają sie do budzetu, czy jezdzicie na wakacje dwa razy w roku czy wcale, ile wam sie udaje odlozyc teraz, czy macie plac, czy 6 tys macie we dwoje ile macie oplat i jeszcze wiele innych a i tak nikt Ci nie odpowie bo jeden pójzie do sklepu i za 100 zl zrobi zkupy na caly tydzien a drugiemu braknie na jedzenie jednodniowe.

nie

za 100 zł na cały tydzień to możesz wykarmić szczura a nie siebie i męża. k***a 100 zł na cały tydzień.

tu Autorka. Dzieci w wieku szkolnym i przedszkolnym. Odkładamy miesięcznie ok. 2 tys. Działki nie mamy, moglibyśmy kupić, mamy dodatkowo 60 tys. osczednosci.

Mi wystarcza 100zł na tydzień dla SIEBIE. Gotuję. Nie wliczam obiadó w restauracji 2x w miesiącu. Zarabiam 7-10 000 żeby nie było ;) Nie kupuję wody, soki rzadko, tylko 100%. Kupuję dużo warzyw i polskie owoce sezonowe...

pewnie ze tak :) jesli potraficie tyle oszczedzic to spokojnie zbudujecie dom

gość dziś Dla siebie to by mi i 50 -70 zł na tydzień starczyło. Co to za problem pić wode z kranu, zero soków. Ciast nie jeść Obiad to wydatek jakiś 10 zł na dwa dni. Sniadanie byle kromka kolacja coś lepszego i w 70 zł sie zmiescisz. ale nie dal 4 osobowej odziny

My tez sie zastanawiamy.Nasz dochod to 5 tys.Mamy 2 dzieci.Kredytu nie dostaniemy bo zdolnosci nie mamy ale mamy dzialke mieszkanie i 120 tys oszczednosci?

Moim zdaniem byłoby ciężko

60 tys + pieniądze za sprzedaż mieszkania + kredyt. Mysle ze dacie rade. Powodzenia

My mamy 4 tys i kredyt na 30 lat z ratą 1700 zł i właśnie kończymy robić łazienki. Daliśmy radę!

To powodzenia - do osoby z 4 tys. Chyba pogłupieliście przy tak małych zarobkach pchać się w kredyt na 30 lat, ktory pochłania prawie połowę waszego dochodu!

Dziękuję:D

Haha na 30 lat mają kredyt a ta juz pisze że dali radę :P. Za 30 lat możesz powiedzieć że daliście radę o ile będziecie mieli jeszcze ten dom.

10.49 ciekawe kto wam dał taki kredyt przy takich zarobkach :P

Bank:) Jak dostawaliśmy kredyt, mieliśmy więcej o 2 tys

Pewnie że tak. Pomału ale do przodu:-) życzę by wam się udało.

Spokojnie możecie budować. To jest inwestycja I jak nie zbudujecie teraz to za 5 Lat wszystko będzie dwa razy droższe. Albo jeszcze więcej.

Bez dzialki to slabo to widze

O matko 1700zł za kredyt przy zarobkach 4tys i dziećmi na koncie(?). Szczerze nie wiem jak dajesz rade. To chyba starcza wam na życie od 1 do 1.

dom moze i tak, ale na pewno nie duzy, tak ok. 70-90 m2. Budowanie wiekszego nie ma sensu - gdy skonczycie, dzieci juz beda na swoim / wyjada na studia i zostaniecie w tym domu SAMI. Bardzo czesto sie to zdarza w moim otoczeniu. A na ''starosc'' ciezko jest samemu zadbac o duzy dom. Lepiej mieszkanie w luksusowym bloku (winda, dozorca itp) lub wlasnie maly, samowystarczalny domek z niewielkim ogrodkiem. Dom to taka studnia bez dna, zawsze cos sie znajdzie. A kasa leci :(

Jesteśmy z mężem lekarzami na rezydenturrze, obecnie mamy ok 8000 msc, ale nam pensje za kilka lat urosną, plus mamy działkę. Rodzice dołożą 140 000, zastanawiam się czy nas stać, a Ty mówisz :)

Jabym sie nie odwazyla za malo kasy macie

6 tys. to niewiele jak na rodzinę 4 osobową. No chyba, że mieszkanie jest warte tyle, żeby po wybudowaniu domu spłacić z jego sprzedaży przynajmniej większość jeśli nie całość kredytu? Do tego - w jakim wieku są dzieci i gdzie ten dom miałby być wybudowany. Jeśli poza miastem, to trzeba uwzględnić 2 samochody w domu. Jeśli dzieci niedługo pójdą do szkoły/liceum to nie przeprowadzałabym się pod miasto, bo nie mam zamiaru być szoferem w każdej wolnej chwili. Zakładając, że na budowę domu potrzeba 500 tys. to rata i koszty utrzymania domu pochłoną wam połowę dochodu. Nie mam pojęcia jak można odkładać 2 tysiące przy tak niewielkich dochodach. Odmawiacie sobie bardzo wielu rzeczy.