Dlaczego taka potworna zazdrość bije z was o 500 plus

Tym razem już masz pianę na ustach. :D

gość dziś No właśnie niekoniecznie takie g****o, bo wystarczyłoby zamiast 500+ zlikwidować któryś z podatków i każdy miałby dodatkowe pieniądze do ręki, oczywiście nie 500, ale jednak.

To nie jest zazdrość, ale świadomość bycia dy..m przez chory pisowski rząd. Nie widzę powodu, żebym miała sponsorować swoimi podatkami wakacje 3 dzieciom koleżanki, której rodzina ma dochody ponad 20 tysięcy. Podczas gdy moja córka jako matka jedynaka dostaje dokładne zero choć dzięki polityce PIS musi opłacać prywatne przedszkole za 1200 zł. Tak samo nie widzę powodu, żeby gratyfikować bezmyślnych nierobów i patologię rozmnażającą się bez cienia zastanowienia za co utrzymają dzieci. Nie miałabym nic przeciwko, gdyby pieniądze szły np. do samotnych pracujących matek. 500+ w ogóle powinno być zastąpione ulgami podatkowymi dla tych, którzy podatki płacą, bo obecny system demotywuje do podjęcia pracy. Nie jest prawdą, że nawet bez 500+ goowno byśmy miały z podatków. Otóż (pomiając kwestie oczywiste, że pieniędzy w budżecie zabraknie na coś innego) miałabym np. 8,5 tysiąca w kieszeni, bo zignorowanie wyroku TK w sprawie kwoty wolnej od podatku było konsekwencją potrzeb na wypłaty 500+.

Ja pisalam, ze znam ta rodzine z 3 dzieci. Nie zazdroszcze im, zreszta dzieci mieli juz przed tym programem, no ostatnie urodzilo sie w kwietniu zeszlego roku. Chodzi mi tylko o to, ze ukrywaja prawdziwe dochody. W innym wypadku dostaliby na 2 dzieci i rodzinnego by nie mieli a za rok dostaliby na jedno, bo najstarsze skonczy 18 lat. A tak maja na 3, a potem na 2 dostana. To zwykle oszustwo. Nie wiem czy oni sie w sumie nie boja, bo swoj biznes reklamuja w necie a " zyczliwych" nie brakuje. Ja tam im swini nie podloze, bo ja nie z takich.

kuźwa cholerne pisowce obiecywały zwiększyć kwotę wolną od podatku i co małpy zrobiły, dały cholerom rozmnażającym się a nie ludziom pracy,

też tak uważam, cholery jedne, zwiększona miała być kwota wolna od podatku dla ludzi pracy

18:33, widze, ze musze napisac na twoim poziomie, bo inaczej nie panimajesz...A wiec...SZMATO ja rowniez place podatki, jestem osoba pracujaca, wiec nic mi tu o podatkach nie insynuuj, ok? Szmato, jak masz bol doopy to idz baranka p*****lnij, moze ci sie klepki nastawia i nastepnym razem, zanim do kogos napiszesz w sposob nie reprezentujacy jakiegokolowiek poziomu, to troszke mozdzek swoj ruszysz. Bardzo dobrze, ze takie jak ty nie dostaja 500+. Powinnas zjesc wlasny ogon z zazdrosci, SZMATO!

Zazdrość? Nie. Rozżalenie - tak. Rozżalenie, bo to jest "pomoc" nieprzemyślana i bezsensowna, z 500 czy bez 500 liczba miejsc w żłobkach czy przedszkolach się nei zwiększyła, więc to w żaden sposób nie pomoże kobietom w pogodzeniu życia zawodowego z macierzyństwem. Gorzej: dla tych marnych 500 zł kobiety potrafią z pracy rezygnować, bo im się "nie opłaca dojeżdżać" czy "zarabiać trochę więcej", więc zamiast poprawy mamy pogorszenie sytuacji takich matek. To w skali kraju są ogromne pieniądze, ale stracone w sposób naprawdę skrajnie głupi, podobnie zresztą jak te 1000 zł dla matek niepracujących. To nie jest realna pomoc, i niedługo to się odbije ogromną czkawką (na budżecie państwa już się odbija)

gość dziś Już nawet nie wspomnę, że dawanie tego nie jest w żaden sposób kontrolowane. Jak już mają dawać to powinni najpierw skrupulatnie posprawdzać ile kto naprawdę zarabia (nie ile ma "na umowie"), pościągać zaległe podatki zusy na lewe pensje, odsiać ludzi pracujących na czarno i dawać tylko tym uczciwie zarabiającym.

500+ owszem ale jako gratyfikacja dla osób pracujących bo z ich pracy i podatków sponsoruje się w większośc***atologię i nieróbstwo, uważam że jak ktoś nie pracuje albo pracuje na czarno to nic mu się nie należy bo okrada nie tyle państwo co innych obywateli uczciwie i ciężko pracujących i płacących podatki, te osoby są karane bo sobie radzą, ulgi podatkowe, miejsca w żłobkach i 500 + ale dla pracujących, wtedy szybciutko szara strefa by się skurczyła, bo na przykład teraz gówniary które nie pokończyły szkoły w życiu nie przepracowały 1 dnia czemu podatnicy mają ją utrzymywać nie rozumiem, samotne co samotne nie są bo żyją w konkubinatach ale by MIEĆ 500 + udają samotne matki same nie pracując, samotne pracujące matki, które naprawdę są samotne są najbardziej poszkodowane i w końcu bogaci im bardziej niż patologii należy się 500+ bo to oni odprowadzają największe podatki z ich kasy finansuje się patologię również nieuczciwych robiących w szarej strefie by nie płacić podatków, ten system nagradza nieróbstwo cwaniactwo i patologię a karze pracujących

to dla naszych rządzących jest a trudne aby pojąć, że pomoc winna być dla uczciwych

ALe gro osob uczciwych i pracujacych rowniez pobiera ten zasilek, wiec o co wam chodzi?

Lepiej jak by dawali 250 zł na pierwsze dziecko.

Ja nie zazdroszczę, ale uważam za głupie i niesprawiedliwe. przykład moi sąsiedzi... on pracuje na czarno, ona bezrobotna od zawsze 32latka. ona ma 2 dzieci jeszcze z czasów szkoły średniej i z nim ma trzecie dziecko. dostają 3x500plus, rodzinne, jakieś dopłaty do przedszkola i nie wiem co tam jeszcze. I oni noszą się jak Państwo. ostatnio przyjechał dostawca pizzy i coś zażartował ze ostatnio często się widzą a ona mu odparowala ze stać ja :O A jak płace z mężem podatki i nawet zwrotu na dziecko nie dostajemy. a im choć nie odprowadzają to suma zwrotu przysługuje! chore to dla mnie. promowanie patologii.

gość dziś masz racje tylko glupie baby tego nie rozumieją

do gość dziś - a ci co płacą podatki i ie pobierają to co mają zapieprzać na czyjeś bachory, ja pieprzę takie coś

wole zapieprzac na nasze polskie dzieci niz imigrantow.

gość dziś TAK ? naprawde? wiesz ze zalewa nas fala ukraincow bo polki wola siedzieć w domu niz pracowac ? Ludzi powinno sie zachecac do pracy a nie odwrotnie.

do gość dziś - to zapieprzaj, guzik mnie obchodzi co ty wolisz, możesz nawet oddać swój majątek polskim dzieciom i sama żyć o kromce chleba iw jednej sukience, nie masz prawa decydować o innych i ja pieprze, nie chcę na cudze bachory zapieprzać, dociera to do twojej mózgownicy czy nie, każdy winien mieć możliwość decydowania

tak samo, jestem przeciw 500+, pieniądze należą się ludziom pracy a nie rozmnażającym sie królicom

Zapierdalam po 16h dziennie. Za dużo zarabiam żeby coś dostać a za mało żeby kupić dom czy mieszkanie lepsze niż mam. Za to szczęśliwa pijana rodzina (6 dzieci z czego 4 to już menele) dostała nowe mieszkanie z urzędu bo te obecne jest za małe. Za 10 lat te małe menele pójdą do kryminału i dalej tr, eba bedzie na nich zapierdalać. Powinno być 1000 plus ale dla normalnych rokujących ludzi.

1000+ winno być jako dodatek dla ludzi pracy do wynagrodzenia za ich pracę. Cholerny rząd, nie urodzę żadnego dziecka po to aby później zapieprzało na kolejną patologię, nic z tego, trudno ja jakoś się przemęczę dopieprzę swoje życie w tym głupim kraju ale nie pozwolę abym powołała dziecko po to aby się i ono męczyło w tym pieprzonym kraju.