Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

JESTEM W SZOKU..KOLEZANKA POWIEDZIALA ,ŻE NA CHRZCINY NIE ZAPRASZA RODZENSTWA

Polecane posty

Gość gość

TYLKO DZIADKÓW SYNKA I CHRZESTNYCH. ZBULWERSOWALO MNIE TO ,A ONA UWAZA ,ŻE ZBANKRUTOWALABY JAKBY CHCIALA ZAPROSIĆ TYLE OSÓB.MA DUZ RODZENSTWA I KAZDY MA MĘZA LUB ZONE I DZIECI ROZUMIEM WSZYSTKO ,ALE JAK MOZNA NIE ZAPROSIĆ NA CHRZEST SWEGO DZIECKA SWOJEJ SIOSTRY LUB BRATA.PRZEGIĘCIE.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No ja też bym tak nie mogła, rodzeństwo to najblizsza rodzina, a jak by mnie nie było stac na chrzciny to bym ich nie robiła wcale tylko kosciół i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A to zależy. I ja ją rozumiem. Znam rodzinę która na chrzciny zaprosiła tylko chrzestnych dla nich naprawdę zrobienie obiadu itp to byłby koszt a rodzina ma dalej więc tort i herbata niewystarczylaby i naprawdę wszyscy rozumieli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mojego męża siostra ma 4 rodzeństwa, natomiast jej mąż ma 5 braci i 2 siostry. Wyobrażacie sobie zapraszać wszystkich. Każdy ma po 2 lub 3 dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem z 5 rodzeństwa wszyscy mają rodziny i też się wzajemnie nie zapraszamy na takie imprezy typu chrzciny czy komunia chyba, że akurat ktoś z tej ekipy jest chrzestnym. Mój mąż ma 3 rodzeństwa i też wszyscy już pozakładali rodziny. Nasze rodzeństwo z rodzinami daje razem 29 osób :o natomiast nikt do nikogo nie ma o to żalu. Nadrabiamy za to na składkowych rodzinnych grillach i piknikach przez całe lato :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
13.56 wyobrażamy sobie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×