Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

dwa serca, dwa smutki

Polecane posty

Gość gość

No więc tak. Zostawiłem kochankę, choć właściwie nie zostawiłem, tylko przestałem inicjować kontakt. Tak, żeby to umarło niedokarmiane jak bezpański pies. I umrze, bo ona jest zbyt dumna, żeby zareagować. Od dłuższego czasu nie układało nam się, próbowałem to ratować, ale nie widziałem jej chęci. Nie można zmusić człowieka do miłości, niech więc każdy idzie swoja drogą. Mówi się trudno, żyje się dalej. Teraz tylko muszę udawać przed żoną i przed całym światem, że wszystko jest w porządku, jestem szczęśliwy, szczęście wręcz wylewa się ze mnie. I to jest właściwie najtrudniejsze. Bo jak udawać szczęśliwego, kiedy w sercu smutek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A długo to trwało?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jej to powiedz, a nie nam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Komu mam powiedzieć? Żonie czy kochance byłej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Teraz to już chyba tylko swojej ręce :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przestałeś inicjować spotkania a ona jest zbyt dumna, żeby się odezwać? Żoną się zajmij lepiej bo za chwilę nie będziesz miał ani jednej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Komukolwiek chcesz. Przemyśl i zrób tak, żebyś nie żałował kiedyś, że nic nie zrobiłeś. Zrób po prostu tyle, ile możesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tu nie ma już nic do roboty, była kochanka - nie ma kochanki. Nie o to chodzi. Chodzi o to, że normalnie człowiek jak rozpadnie mu się związek, to nie musi ukrywać tego przed światem. Ja muszę i to mnie męczy. Przecież żonie nie powiem, dlaczego jestem nie w sosie. Nie żałuję, że się rozpadło, bo nie było mi dobrze z tą kochanką. Ale żal w seru pozostał, a tu trzeba się uśmiechać, zagadywać, udawać. Dobrze, że mam dzieci, dzięki nim świat jest jednak piękny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
11:56 Powinieneś się cieszyć, że to się już wreszcie skończyło. Masz w końcu żonę, dzieci. I jeszcze sam mówisz że z tamtą nie było Ci dobrze. Przyzwyczaiłeś się do tej kochanki i teraz czujesz pustkę. To minie za jakiś czas i poczujesz, że jednak rodzina jest najważniejsza. Tego Ci życzę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jedyna sensowna odp otulonej snem... Autor kiedys wpadnie bo oszukuje.A jak oszukuje tzn ze klamie.A klamstwo kiedys wychodzi na jaw.No autorze...karma na ciebie czeka :D Lepiej kup sobie porzadne ochraniacze na kolana i gruba poduszke na doope :D ale nie wiem czy to nawet pomoze na niszczenie psychiki :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gość z 12.07. Dziękuję za te słowa. Cieszyć chciałbym się, na razie nie ma o tym mowy, ale mam nadzieję, że niedługo będę wreszcie żył jak normalny człowiek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ty nie będziesz zyl jak normalny czlowiek debilu.Raz zrobiles zrobisz znowu.Ot najprostszy przyklad psychiki ludzkiej.Kwestia czasu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ty szmato

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dobry moment, by przestać się szmacić, autorze. Seks z kochanką, jaki by nie był, to tylko i wyłącznie krzywda dla tej kobiety, która powinna mieć własną rodzinę. Nic dziwnego, że się wycofała. Ciesz się, że nie przebiła za którymś razem gumki, by Cię ukraść małżonce. Były tu już takie historie. Żona będzie Ci wdzięczna za miłość, którą jesteś jej winny, skoro nie chcesz zrobić w jej życiu miejsca dla nowego męża.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
12:26 Nie mierz innych swoją miarą :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No i posypaly się komentarze wszystkich świętych. Trzeba ich za życia kanonizować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ameeeeen.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Długo trwał wasz romans?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak sie wzruszyłam, że muszę iść spać :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Idiota.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"gość dziś 11:56 Powinieneś się cieszyć, że to się już wreszcie skończyło. Masz w końcu żonę, dzieci. I jeszcze sam mówisz że z tamtą nie było Ci dobrze. Przyzwyczaiłeś się do tej kochanki i teraz czujesz pustkę. To minie za jakiś czas i poczujesz, że jednak rodzina jest najważniejsza. Tego Ci życzę usmiech.gif" X Co sie stalo to sie nieodstanie . Juz nic nie bedzie takie samo .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kochanka... Ale bzdet... Jezu, jakie to żałosne!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak to przebiła? Przebijanie to lipa, lepiej odciąć całkiem ten dzyndzel, zbiorniczek na spermę, wtedy strzela jak bez :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
00:01 Idealna prezerwatywa jak się staracie o dziecko. Dla kobiety dłuższa przyjemność, no i bez żadnych strat cennego materiału. Tylko lepiej żeby była bez dodatku środka plemnikobójczego ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
00:01 co ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"00:01 Idealna prezerwatywa jak się staracie o dziecko. Dla kobiety dłuższa przyjemność, no i bez żadnych strat cennego materiału. Tylko lepiej żeby była bez dodatku środka plemnikobójczego oczko.gif" X To chyba jak jedno sie stara , a drugie mysli ze jest zabezpieczone .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
00:35 Niekoniecznie. Oboje się starają, ale jednak nadal w gumce, więc facet "stara się" dłużej ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
00:35 Mowa była o tej z odciętym "dzyndzlem" czyli zbiorniczkiem ;) Czytaj ze zrozumieniem :) Odbiegliśmy znacznie od tematu ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To ten dzyndzel trzeba odcinać? Nie wiedziałam w ogóle, dlaczego nie ma o tym na opakowaniu? 😭 Już wysłałam smsy wszystkim kumpelom, te idiotki też o tym nie wiedziały i robiły to z nim, a przecież przy lodzie bardzo przeszkadza :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"00:35 Mowa była o tej z odciętym "dzyndzlem" czyli zbiorniczkiem oczko.gif Czytaj ze zrozumieniem usmiech.gif Odbiegliśmy znacznie od tematu oczko.gif" X Pogubilam sie w tym temacie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×