przedwczesna menopauza 35 lat i hormony, jakie macie doświadczenia

Mam 35 lat i zdiagnozowano u mnie przedwczesną menopauzę - byłam u kilku lekarzy i proponują mi hormonalną terapię zastępczą. Czy któraś z Was poddawała się już HTZ i czy może się podzielić swoimi spostrzeżeniami i odczuciami ? Jak to przebiega i czy widzicie jakieś różnice w samopoczuciu, czy wstępują jakieś nie występujące wcześniej dolegliwości ? Jakie są plusy i minusy dla Was. Boję się hormonów, bo różne rzeczy słyszałam, ale z drugiej strony obawiam się też przedwczesnego, szybszego starzenia :(. Czy jest jakaś alternatywa do HTZ ?

Tylko spirala mirena

Moja mama miała w wieku 39 lat i coś tam na początku zaczęła brać, ale szybko odstawiła bo źle się po tym czuła. Ja miałam w wieku 41, czułam się doskonale (objawy typu: uderzenia gorąca itp słabe dość), minęło już 15 lat od tej pory i czuję się super, dobrze wyglądam.

lekarz mnie nastraszył, że szybko się zestarzeję i zdrowie mi się posypie (osteoporoza, problemy kardiologiczne i miażdżyca). Nie wiem sama, o ile wiem, w/w dolegliwości to następstwo wieku i niezdrowego trybu życia, a nie menopauzy. Czy HTZ pozwala uchronić przed w/w problemami , a wcześniejsza menopauza je przyspiesza?