Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Nietradycyjna suknia ślubna

Polecane posty

Gość gość
"Wartości – przedmioty i przekonania, determinujące względnie podobne przeżycia psychiczne i działania jednostek. W rozumieniu kulturowym wartości to powszechnie pożądane w społeczeństwie przedmioty o symbolicznym charakterze oraz powszechnie akceptowane sądy egzystencjonalno-normatywne (orientacje wartościujące) ...Wartośc***ełnią rolę kryteriów wyboru dążeń ogólnospołecznych, są standardem integracji jednostki ze społeczeństwem, różnicują społeczną sferę osobowości ludzkiej. Wartości to cechy stanowiące o nieprzeciętnych walorach kogoś lub czegoś."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i co króliczku, myślisz, że komuś poza takim pustakiem jak ty przeszkadza kolor cudzej sukienki? :) Jeżeli kolor sukni nazywasz wartością, a nie trywialną sprawą indywidualnego gustu, to po prostu masz priorytety w złej kolejności.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zabawne jak jedna osoba walneła gafę i teraz na siłę chce nagiąć definicję słowa żeby tylko wyjść z twarzą...na anonimowym forum

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czarny to elegancki kolor

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To ja napisałam o pustactwie, a'propos wpisu z 01.12, i po 2 godzinach odzywam się pierwszy raz, więc nie ciągnijcie wątku o pustactwie, tylko skupmy się na ciekawych sukniach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ty raczej nie miałaś zamiaru skupiać się na sukniach - wolałaś mnie wyzwać za wybór koloru :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A jesli chodzi o dzinsy, to nie kwestia kaprysu, ale odpowiednim strojem podkresla sie wyjatkowosc tej chwili (slubu). W dżinsach to widzę dwoje hipisów w latach 70tych, o ile zechcieli wziąć slub;) Pójdźmy dalej..może w piżamie??:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak slub jest z jajem to dlaczego nie? Widziałam kiedyś zdjęcia ze ślubu na którym para młoda była przebrana za Shreka i Fionę :) Chwila będzie wyjątkowa, a fakt, że ludzie decydują się strojem wyrazić siebie tylko tą wyjątkowość podkreśla.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wyzywam na publicznym forum, ani Ciebie , ani nikogo. Jeśli zakładasz żałobę na swój ślub, Twoja sprawa, Twój gust.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
rozumiem, że to w takim razie nie jest twój wpis? "gość dziś Czarna suknia do ślubu to dopiero pustactwo kretynko... jak na pogrzeb jezyk.gif" czarne ubrania nie są tylko na pogrzeby, na pewno niestosownie byłoby założyć małą czarną czy strojną suknię na czyjś pogrzeb

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ostatnio widziałam ciekawą suknię, trochę w stylu lat 50tych, do kolana z wystającą halką z kilkunastu różnokolowych warstw. Super to wyglądało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak dla mnie to możesz iść do ślubu nawet z wiadrem na głowie jeżeli poczujesz się od tego wyjątkowa, ale nie oczekuj podziwu i oklasków, nie nazywaj pustakami osób które to skrytykują... bo to wiadro by świadczyło że to ty masz coś z deklem a nie oni ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mialam kolorowa, kwiecistą , krotka letnia sukienke, do tego piekny bukiet roznych ogrodowych kwiatow, nawiazujacych do wzorow na sukience, bardzo dobrze sie w tym czułam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kazdy ubiera co jej/jemu pasuje :) a frustratki niech hajtuja do woli - swiadczy to tylko o ich kompleksach i ograniczonych horyzentach :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś - pustakiem nazywam tylko osoby które to samo określenie kierują w stronę innych bo im się ubranie tych osób nie podobało...a rozmówców wyzywają od kretynek :) Jedyna osobą która ma coś "z deklem" jesteś ty skoro tego nie rozumiesz. gość dziś - powiedz, że zdjęcia mieliście gdzieś na łące!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
...a wiaderko będzie czarne, no i teraz myślę że może w różowe kwiaty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ta babeczka jest jakas dziwna. Po pierwszej w nocy dalej przezywala kolor jakiejs kiecki :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przepraszam, chwila chwila. Mój wpis był o 19.44, I skomentowałem wpis z 01.12. Ten po mnie, o pustactwie, to nie ja. Naprawdę nie wyzywam na publicznym forum nikogo. Każdy ma swój gust, smak, a szczególnie w kwestii ślubu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nikt nie czepiał się Twojego postu, tylko tego trolla co wyzywał od pustaków i kretynek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A jeśli chodzi o czarną suknię dla panny młodej, to ...kolor nie jest zbyt radosny:) Dla gościa ujdzie, oby nie latem. Takie jest moje zdanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
biały też nie jest "radosnym" kolorem, większośc sukien ślubnych dostępnych w sklepach jest topornych i kojarzą się z powagą, uroczystą okazją, ale nie z radością.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dzięki, uff, bo już zglupialam. Ehh......zawsze się znajdzie taki/taka w temacie, co nas/ra, pardon, i pójdzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dlatego szłam do ślubu w rozbielonym seledynie (13.29) Jestem rudzielcem i ten kolor jest dla mnie twarzowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Musiałaś bardzo fajnie wyglądać :D Lubię właśnie takie niecodzienne suknie ślubne bo z białymi jest tak, że nawet jak fason trochę inny to na pierwszy rzut oka wszystkie są takie same

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i jest paskudnym kolorem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
teraz mam problem, bo nie wiem co na głowę żałożyć, hmmm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Już ktoś ci doradzał że wiadro, ale skoro nie pamiętasz, to może.. cylinder??? Tuż po"przysiędze" wypuścisz z niego króliczka, mąż za nim będzie gonił a ty na czarną mszę w spokoju się udasz :) ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a wiesz, że chętnie ;) Nie rozumiem po co ta złośliwośc, rozumiem, że dla ciebie jedyna opcja to suknia beza i wielki welon?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skoro chętnie, to już nie masz problemu z nakryciem głowy? A co do zarzutu złośliwości, moja żona była cała w bieli :) Cudnie wyglądała :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×