Ketonal i karmienie piersią

Witam. Karmię piersią 3 miesięczną córkę. Dzisiaj dopadły mnie korzonki. Ból niesamowity , nie mogę zrobić kroku. Ryczę z bólu. A do ogarnięcia nie tylko niemowlę, ale i starsze dziecko. Nie ma mi kto pomóc. Mąż wróci dopiero ok 23.00. Mam Ketonal, ale nie chcę go póki co zażywać, żeby nie zaszkodzić dziecku. Mała zwykle idzie spać o 20 i śpi do 6 z jedną pobudka na jedzenie. Zastanawiam się, czy gdybym ściągnęła mleko zaraz po 20, na to nocne karmienie i potem zażyła Ketonal, to mogłabym rano normalnie nakarmić młodą bez szkody dla niej? Chciałabym chociaż noc przeżyć bez tego pierońskiego bólu. Ktoś wie może, po ilu godzinach od zażycia można bezpiecznie karmić? Mam w domu paczkę Bebilonu w razie W, ale wolałabym po niego nie sięgać. Będę wdzięczna za każdą kulturalną odpowiedź.

Pogimnastykuj się powinno pomóc

Jestem farmaceutką i karmię córkę ponad 2 lata... brałam ketonal po cesarce kilka razy dziennie przez około tydzień, oczywiście w tym czasie karmiłam (pierwsze karmienie było godzinę po operacji kiedy działały jeszcze o wiele silniejsze leki od ketonalu). Lekarze nie widzieli żadnych przeciwwskazań, ponieważ jeśli dawkujesz zgodnie z ulotką, to nie przedawkujesz leku, a tylko jego niewielka ilość przejdzie do mleka o ile w ogóle coś do niego trafi... co miesiąc podczas okresu również zażywam ketonal i inne leki, karmię i nigdy nic dziecku nie było. Oczywiście w każdej ulotce każdego leku jest napisane, ze nie powinno się zażywać leków w czasie ciaży i karmienia, ale wynika to z tego, że nikt nie przeprowadzał badań na kobietach ciężarnych i karmiących i każdy producent tak pisze, aby się zabezpieczyć na wszelki wypadek. A po drugie, polskie społeczeństwo lubi nadużywać leków i brać więcej niż wskazuje dawkowanie... gdyby w ulotkach pisano, ze wolno to czy tamto, to ludzie zjedliby 2 razy więcej i by się struli. Biorąc ketonal nie wystawiaj skóry na promieniowanie słoneczne. A jak się boisz tabletek to zastosuj czopek doo******czo lub żel na skórę. Pozdrawiam

Tak jak pisała Pani wyżej. Można brać kartonik karmiąc piersią. Również dostawałam go po cesarce. Można brać rownież paracetamol.

Nie wiem jaką miałaś opiekę w szpitalu, ale jeśli panie pomocne, to spróbuj przedzwonić na oddział tam gdzie leżałaś i zapytać. Nam dawali numery telefonu do siebie i zalecali konsultować się w razie jakichkolwiek problemów przy karmieniu, w tym leków właśnie,bo to wcale nie jest tak że nic poza paracetamolem nie można. Na mojej sali dziewczyny po cesarce również dostawały ketonal i karmiły, i to noworodki tuż po porodzie, więc na pewno w określonych dawkach jest to bezpieczne, upewnij się tylko jakie to dawki.

Możesz spokojnie brać Ketonal. Ja brałam przez 2 tygodnie przez powikłania po cesarskim cięciu. Karmiłam cały czas noworodka na żądanie, w moim przypadku było to co 30 min. Wszystko ok.

Wzięłam, ale nie pomogło. Boli dalej.