Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Corka ma 12 lat i chce nosic biustonosz ja sie nie zgadzam

Polecane posty

Gość gość

Ciagle sie awanturemy z tego powodu,. Nie moge jej przemowic do glowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Glupszego prowo nie moglas juz wymyslic?Taka z ciebie totalna glabiara?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja pierd..... zeby takie bzdety tworzyć w sobotnie popołudnie, jeszcze bym rozumiała gdyby to był środek nocy a ty byś zasnąć nie mogła a robić nic ciekawego już by się nie chciało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To Ty tez swoj zdejmij

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zaczęłam nosić stanik w wieku 10 lat. Jak tylko mieściły się w miseczce. Może wstydzi się przed kolegami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Masz rację, niech mach cycorami na prawo i lewo. Szybciej babcią zostaniesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
12-latka i cycore.Co za wyrazenia,wow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To odpowiedni wiek na biustonisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bez przesady,ja miałam 15 lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ty do tych 15 lat mogłaś mieć deskę a co ma zrobić dziewczynka, której zaczyna mieć już konkretne piersi a matka nie chce zgodzić się na biustonosz? jednak trochę wulgarnie to wygląda i nie dziwie się że dziewczyna się wstydzi, za chwilę będą ją zaczepiali nie tylko koledzy z klasy ale wszelkiej maści zboczeńcy, ja już w podstawówce miałam duże piersi i pamiętam ten wstyd, do tego starych zboczeńców, którzy mnie zaczepiali.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
rozumiem gdyby w wieku 12 lat chciała się malować, mieć chłopaka zacząć współżycie ale biustonosz? zabraniasz dziewczynie nosić bielizny? może sama chodź bez zobaczyć że ani to wygodne ani miłe gdy wszyscy się gapią na twoje cycki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
autorko jesteś zacofana to że ty późno zaczęłaś nosić biustonosz nie znaczy że twoja córka też musi, czasy są inne, może ma większy rozmiar niż ty miałaś w jej wieku, robisz jazdy o coś tak normalnego i naturalnego zwłaszcza dla dziewczyny wchodzącej w okres dojrzewania że współczuje twojej córce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pewnie to prowo, ale wiem, ze istnieja takie matki (chca zeby ich corki byly chyba wiecznymi dziecmi), co prawda 12 latka jest dzieckiem, ale moze juz miec juz wyksztalcone piersi, w tej sytuacji moze sie zwyczajnie krepować np. na wf-ie. A chyba nie chcesz zeby inne dzieci sie z niej smialy? No wlasnie. Przeciez biustonosz to nie musi byc wcale jakas erotyczna bielizna, mozna kupic na poczatek przynajmniej sportowy, albo jakis zwykly, gladki BTW. to jest smieszne jak niektore kobiety nie moga sie pogodzic z uplywem czasu. Np. moja mama jak jej powiedzialam, w wieku 16 lat w jakiejś sprzeczce"w koncu tez jestem kobieta", to ona "kobieta sie jest jak sie zacznie wspolzycie, to tak? jestes kobieta?" nie mogla sie tez pogodzic z tym jak znalazła moj test ciazowy w koszu (naszczescie negatywny), a mialam 19 lat, teraz mam 29 i krytykuje moj wygląd, chociaz uchodzę za atrakcyjna i podobam sie facetom... niekstore matki sa chore

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale ja uwazam, ze to sie bierze z kompleksow tych matek na punkcie wieku. Nie moga sie pogodzic, ze ich dzieci dorastaja bo to wg nich oznacza ze one same sie starzeją. A to nieuniknione, wiec dlatego takie podejscie jest chore

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mamy tu przykład tego jak okrutne i bezwzględne potrafią być kobiety w stosunku do innych kobiet w tym wypadku matka w stosunku do córki, sama tego doświadczyłam założę się że autorka syna pewnie wychwala w niebiosa, szanuje go i na wszystko mu pozwala, liczy się z jego potrzebami, a córka cóż córce zawsze można dowalić, zgnoić itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja mama też nie chciała bym nosiła biustonosz... Pamiętam taka sytuacje- byłam u ortopedy, musiałam rozebrać się do badania, mama była przy tym. Po wyjściu z gabinetu powiedziała- "trzeba ci kupić stanik bo w końcu ci całkiem obwisną". To była prawda , ja już będąc nastolatka miałam obwisłe i brzydkie piersi. Te piersi to bym mój największy kompleks przez całe życie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lol

serio? mi mama chce kupić ale ja nie chce xD jak chce to jej kup może się wstydzi 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Goosc

Moja ma 10 jest płaska jak deska (bardzo drobna budowa ciała, waga 24 kg) i nosi już jakiś czas taki top pod koszulka. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Mi mama kupiła jak miałam też 12

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Liyah

moja ma 12 lat i nosi od roku staniki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Mi w tym wieku to mama ciagle powtarzała ze jak się nie wstydzę chodzić bez biustonosza... miałam już dość spory biust i kilka biustonoszy w różnych rodzajach 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rosna

ale dlaczego się nie zgadzasz? W czym ci przeszkadza biustonosz i córki? To jest jakieś tabu, gorszy Cię to? Podpasek i tamponów też jej zakażesz kiedy zacznie miesiączkować? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Loli

Mi też matka nie chciała kupić. Wszyscy w klasie zwracali już uwagę na moje piersi a matka szła w zaparte. Durna jakaś. Ona miała problem nawet z tym, że chciałam żeby mi dezodorant kupiła. Ale na papierosy zawsze miała. Z patologią tak już jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
6 minut temu, Gość Loli napisał:

Mi też matka nie chciała kupić. Wszyscy w klasie zwracali już uwagę na moje piersi a matka szła w zaparte. Durna jakaś. Ona miała problem nawet z tym, że chciałam żeby mi dezodorant kupiła. Ale na papierosy zawsze miała. Z patologią tak już jest

Współczuję, mi też pierwszych nie kupiła, nie myślała o tym, po prostu. Pamiętam jak mi pierwsze staniki dała przyjaciółka bo mówiła że nie są jej potrzebne. Później jak pokazalam je mamie, po jakimś czasie zaczęła mi kupować. A też miałam z 12 lat jak nic. Teraz jak myślę o tym to wstyd jak nie wiem 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Massakra

To jest przykre. Ta dziewczyna jest w ciężkim okresie dojrzewania. Mama powinna ją wspierać, a nie narażać na wstyd. Potem takie dziewczyny stają się pośmiewiskiem i są obgadywane przez rówieśników. Ich poczucie własnej wartości i samoocena spadają. Dziecko boi się powiedzieć mamie o miesiącze, pierwszym chłopaku czy innych rzeczach, przez co nie może liczyć na rade zaufanej osoby, gdyż wie, że jej reakcją będzie na przykład awantura. Potem wstydzą się swojego ciała, czy innych normalnych rzeczy, przez co rodzą się depresja i inne zaburzenia psychiczne. Współczuje jej takiej matki. Nie wiem czy tej matce zależy na dobrze córki, ale po tym co napisała wydaje mi się, że niestety nie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×