Moja żona chce

Się ru/chać z dwoma albo nawet trzema facetami a ja chcę tylko popatrzyć. Jak na razie nie mamy kandydatów. Jesteśmy już trochę starsi, mamy nadwagę, żadne z nas gwiazdy filmowe, ale żona uwielbia seks. Wymyśliła sobie że partnerzy będą ją mogli brać jak chcą oprócz analu (nie lubi tego) a ona sobie będzie leżeć. Chętnie połyka ale najbardziej lubi jak się na nią spuszczają nawet do buzi. No i chce żeby mogli długo a może nawet więcej niż jeden raz. Gdzie znaleźć partnerów?

ja się piszę

ja tez mam takie marzenie jak twoja zona jak cie przekonala bo ja mojego nie moge jakos lubie sex on juz nie niemoze raz na dwa tygodnie :( najgorsze ze wie ze ja chce wiecej

A skąd jestes. Mam 44 lata i bardzo lubię sex a najbardziej jak kobieta przeżywa orgazm. Moja żona już nie tak jak wcześniej a jam ogromne potrzeby. Czasem kocham się z kobietą 3-4 godziny

najpierw bez entuzjazmu zgodziłem się na taki eksperyment - tylko i wyłącznie dlatego żeby nie utracić kontroli nad jej wyczynami seksualnymi. Okazało się ciekawym doświadczeniem. Nazywamy to nocą świństw - najpierw we trójkę lub czwórkę idziemy do spa, tam bez względu na otoczenie moja pani występuje bez skrępowania nago, czyli tak jak w saunie powinno się być tylko w naszych realiach bywa z tym różnie. Potem apartament w hotelu (nigdy w domu), ja długo występuję wyłącznie w roli obserwatora, aktywnego w zakresie komentowania i doradzania co i jak mają robić. Świńtuszę zdradzając jej sekrety co i jak lubi. W końcu dołączam w jakiś sposób seksualnego "domęczania" jej, tak żeby miała dość, np zaraz po orgazmie rżnę ją ze świeżymi siłami, czasem analnie czego strasznie się wstydzi - szczególnie przy kimś. Ale noc świństw nie żadnych ograniczeń w upokarzaniu - anal, w gardło z połykaniem itp.

44 a ty skad jestes?

Sztokholm

Ja się tylko boję czy partnerzy są zdrowi, bo tyle dziś chorób jest. A czy jak spuszczą się żonie do buzi to mogą ją zarazić? Ona połyka chętnie.