Wypadek a zadoscuczynienie

Witam serdecznie, niestety w drodzę na uczelnie miałam wypadek. Zostałam potrącona przez auto. Kierowca okazał się kompletnie pijany! Oczekuje zadośćuczynienia dlatego zgłosiłam się z tą sprawą do tej kancelarii https://www.aif.com.pl/o-kancelarii/9_lat_doswiadczen/ czy ktoś z Was był w podobnej sytuacji? Długo trwa sprawa?

Witaj czy masz jakieś uszczerbek na zdrowiu!? Byłaś u lekarza?

No i dobrze to kierowca pijany był jego winna!!! Powinien płacić a stało ci się coś. Wszystko dobrze?

Jak miałaś wypadek , masz dokumenty itp to należy się tobie odszkodowanie. Napisz do mnie e-mail kuki-87@tlen.pl. skutecznie i prawnie załatwiamy takie tematy i zwiększamy Odszkodowania bo ubezpieczalnie płacą grosze

Nawet jeśli nie byłby pijany, a do wypadku doszło w miejscu wyznaczonym dla pieszych, to jest to jego wina. Zadośćuczynienie i odszkodowanie dostaniesz od ubezpieczyciela sprawcy, a ubezpieczyciel może wystąpić do sprawcy, który był pijany o tzw. regres. Jeśli sprawa zostanie załatwiona polubownie - kase dostaniesz pewnie w ciągu kilku tygodni. Jeśli zdecydujesz się wejść na ścieżkę sądową - może to potrwać kilka lat. Wiele zależy od postawy ubezpieczyciela, Twoich obrażeń i przyznanej kwoty na drodze polubownej. Poczytaj tu kilka historii https://mediatorexpert.pl/nasze-sprawy/kategoria/wypadki-komunikacyjne

To zależy- moją sprawę po wypadku drogowym prowadziła Auxilia. Bardzo rzeczowo zajęli się tym przypadkiem i bylam zadowolona z ich dzialan, ale tak czy inaczej- takie sprawy potrafią ciągnąć się nawet latami. Trzeba uzbroic sie w cierpliwosc i lepiej polegać wlasnie na pomocy specjalistow.

Europejskie Centrum Odszkodowań specjalizuje się w odzyskiwaniu odszkodowań i za auto i z zadośćuczynienie. Myślę, że w takiej sytuacji warto się z nimi skontaktować.