czy zaraz po cesarce moge cos zjesc?bo bede glodna przeciez

Ile czasu po cesarce mogę jeść juz,sikac i się myć?

Będziesz mieć cewnik. Ja miałam CC o 9:00, pomogli mi wstać dopiero na wieczór, pozwolili umyć się trochę przy umywalce. Niestety godziny nie pamiętam, bo szczerze mówiąc ja czułam się jak pijana na tej morfinie. Jeść dostałam na drugi dzień rano i wtedy też już sama poszłam się umyć pod prysznic

cc miałam o 6:00, wstawałam i poszłam się myć i sikać o 14:00 i piłam herbatę, a zupę dopiero w południe kolejnego dnia.

Cesarkę miałam o 14. O 17 pomogli mi wstać i ok 18-19 dostałam lekka kolacje. Jak tylko dojechałam na sale pooperacyjna mogłam pic herbatę ( u nas były ziołowe na laktację). Cewnik wyjęli mi o 7 rano i od tego czasu mogłam juz "normalnie" funkcjonować. Ale uwierz mi kochana jedzenie to bedzie ostatnie o czym bedziesz myśleć ;-) Pozdrawiam i lekkiego porodu życzę.

Ja wstawalam na drugi dzien rano. Dokladnie po 24h. Wyjeto mi cewnik moglam sikac i zjesc. Nie bedziesz glodna. Ja nie bylam.

11:58 No no niezła bajeczka ale postaraj się lepiej. Po znieczuleniu w kręgosłup nikt nie pozwoli wstać po 3 godzinach

Dokładnie Po 3/4 h to ja nogą mogłam dopiero ruszyć lekko a o wstaniu nie było mowy

otóż to, chyba, ze była narkoza, ale wtedy też nie bardzo jesz

dziewczyny, ja nie wiem czy to taka bajeczka z tymi 3h bo jak ja miałam cc o 6:00 to miałam wstawać o 10:00, czyli po 4h, ale pielęgniarki były zajęte bo przyjechała babka z odklejającym się łożyskiem i wszyscy latali koło niej i ratowali życie matki i maluszka, więc dlatego wstawałam dopiero o 14:00, więc czy ja wiem czy po 3h nie można wstać?

Do cc stosuje się znieczulenie podpajęczynówkowe, po którym absolutnie nie wolno wstawać przez średnio 12 godzin ze względy na stabilizację płynu mozgowo-rdzeniowego. Więc gość z 11:58 wypisuje tu jakieś kompletne bzdury o wstaniu i chodzeniu 3 godziny po cc.

No wyobraź sobie ze po 3 godzinach musiałam przejść z łóżka na wózek, potem stałam chwile, następnie zrobiłam kilka kroków do łóżka i dostałam kolacje. Ja nie napisałam ze po 3 godzinach robiłam matraton! Ale juz musiałam sie ruszać.

Jestem pielęgniarką i jak czytam o wstawaniu 3-4 godziny po cesarskim cięciu to włosy mi się jeżą na głowie. Nie wolno tak szybko wstawać ponieważ może to grozić powikłaniami. Po znieczuleniu podpajęczynówkowym, a takie najczęściej stosuje się do cesarskiego cięcia, jak napisał poprzednik, absolutnie nie wolno podnosić się, nie mówiąc już o wstaniu z łóżka, przez 12 godzin.

Mi zabroniono głowę podnosić a co dopiero chodzić 3 H po :D Pionizacja był a równi po 12 h

Na szczęście nie rodziłam w Polsce i tu wstaje sie po 3 godzinach.

Ja na szczęście cc uniknęłam, ale dziewczyny z sali na której leżałam też były ur*******ne najlepiej 6-7 godz. po porodzie. Pierwsze godziny leżały plackiem, potem nikt tego nie robił na siłę, ale położne tłumaczyły że tak się szybciej wraca do sił, podchodziły, pomagały usiąść, wstać, jak pacjentka czuła się na siłach to mogła po jakiejś godzinie po pionizacji iść pod prysznic z mężem. Moja koleżanka miała cc w dwóch róznych szpitalach, w jednym miała po południu i dopiero następnego dnia przed południem ją ur********** w drugim właśnie po kilku godzinach, mówiła że o niebo lepiej doszła do siebie właśnie po szybkiej pionizacji.

Nigdy w zyciu nie uwierze w te bzdury po 3 h wstawanie. Jestem salowa na oddziale polozniczym i nigdy czegos takiego nie widzialam. Raz byla taka sytuacja, ze musialysmy na chwile wywiezc pacjentke na lozku z sali. Nie ma takiej mozliwosci. Pacjentka nie powinna po takim znieczuleniu za bardzo ruszac glowa. Po kilku godzinach gdy wroci czucie w nogach mozna probowac sie krecic.

Po narkozie nie za bardzo bedzie chcialo Ci sie jesc. Po intubacji czesto jest kaszel ktory napina miesnie brzucha i wywoluje potworny bol w okolicach rany.

Ale w czym to szczescie?

dokładnie głowy nie mogłam podnosić nawet, zakaz absolutny, a miałam cc w najlepszym szpitalu w stolicy, a co dopiero wstawać po 3 godzinach, chociażby na chwilę, albo tak niedouczeni wszyscy, albo kłamczuszkujesz

Chociażby w tym ze miałam odpowiednio i indywidualnie dobrane znieczulenie, super opiekę i ze szybko wróciłam do sprawności. Kto sie zajmuje noworodkiem przez te 12-24 godzin jak wy leżycie?

Przystawiano mi do piersi i prawie caly czas synek lezal ze mna. Gdy spal polozna przekladala go do kolyski lub zmieniala pampersa. Wielkie mi co.

Klamie. Nawet nie wie co to CC. Ja mialam zle ulozona noge po CC na lozku ale tego noe czulam. Mialam stope docisnieta pieta do materaca przez kilka godz. Jak odzyskiwalam czucie po 4, 5 godzinach poczulam, ze cos jest nie tak dopiero wtedy zaczelo mnie to miejsce bolec potem mialam pecherz ale szybko sie wygoil. Nie wiem jak bym wstala jak nie realne jest noga ruszyc. Jak dotykalam ud dlonia to czulam tak jakby to bylo obce cialo.

No ojej, a tobie kto zajmuje sie przez pierwsze 3 h zanim ty jedyna na swiecie wstalas? Hahah

Mialam taka dziwna sytuacje w ogole, ze w jednej nodze odzyskalam czucie po prawie 5 godzinach, a w drugiej dopiero po okolo 6 . Nie wiem czemu :/

Nie jedyna na świecie bo w szpitalu w którym rodziłam wszystkie tak wstawalysmy. Dziećmi, bo rodziłam bliźniaki, zajmował sie mój maz a ich tata :-) . Położne oczywiście przychodziły ale głównie po to by nas "uczyć" opieki. No i w nocy przychodziły pomagać.

Moja bratowa po blizniakach to tak sie czula, ze dzieci przez 3 dni nie widziala. To byla jej druga cesarka. Ale ona w obydwoch odczuwala jednoczesnie cesarke, nerki i kregoslup. No i dziecmi zajmowaly sie polozne.

Misiu kolorowy z zagramanicy. Nie ma czegoś takiego jak indywidualnie dobrane znieczulenie. Owszem dobiera się do wagi, stanu zdrowia, a zakładam, że jesteś zdrowa osoba. Ale środki używane do znieczulenia są takie same w każdym przypadku tylko dawki odpowiednio dobrane i działają tak samo. Więc, proszę Cię, nie pisz już bajek, bo zaczynasz robić się śmieszna.

No jak czytam jej wypowiedzi to ciemna jak tabaka. Brak slow ale po co ona siebudziela w ogole. Chce sie poczuc mama?