Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

to nie jest normalne

Polecane posty

Gość gość

Mam kolegę w pracy on jest zajęty.w bardzo dlugoletnim związku .Nie układa im sie .Spotkalismy sie pare razy , byla chemia pocalunki i takie tam , nic więcej. Stwierdziłam ze albo ona albo ja , nie ma dwóch.Wybral ja .Ale został moim najlepszym kumplem, dosłownie . Nie spotykamy sie , widujemy sie tylko w pracy i piszemy dziennie tysiąc smsów. On nie chcial i ja zreszta tez nie żeby tak wyszlo.Powiedzial mi ze nie zaluje ze to zrobil.On wiem ma dużo do srracenia. W końcu kilkunastoletnia stażem para ma swoje zobowiązania. Co ciekawe on nie dąży do spotkań , twierdzi ze nie chce mnie ranić .Ale chce miec kontakt , ze mnie lubi nawet baaedzo .Pisze o swoich problemach nawet z nIa. Ja tak nie potrafię , cierpię .Ale chce żeby on był szczęśliwy .Bo czuje pokrewna dusze w nim . Nie czułam nigdy niczego takiego on tez tak twierdzi , nasze długie rozmowy wzajemna pomoc. Ale to ma tak wyglądac ? Ja bym chciała czegos więcej ale nie w takim układzie . Ja nie wiem co on myśli daje mi sprzeczne sygnały .Traktuje jak przyjaciółkę a pisze co innej . Co o tym sądzicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zerwiuj kontakt jak najszybciej.On Cię rani. Znajdź sobie przyjaciółkę albo czekaj na chłopaka,który będzie chciał związku. Co to za przyjaciel,który dopuszcza,żebyś cierpiała przez niego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jest problem .My razem pracujemy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na pierwszym miejscu powinnaś dbać o własną duszę, nie pokrewną. Zaufaj mi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak ją rani? Jakby nie chciała to by z nim nie gadała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jesteś frajerką :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie przezyles nie oceniaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powiedz ze nie pasuje Ci taka ,,przyjazn" I rozmawiaj z nim tylko sluzbowo. Zadnych smsow. Jestes masochistka? On swojej dziewczyny nie zostawi a Ty bedziesz cierpiec majac nadzieje ze moze kiedys...co innego kolezenstwo z facetem ktory wcale CIE nie pociaga, nie podoba Ci sie. Ogranicz z nim kontakty do minimum

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
on pragnie tylko tych smsów z Toba, to jest mu tylko potrzebne do szczęscia, forma uzależnienia emocjonalnego i spsób na nudę. Dopóki tego nie przetniesz dopóty on nie poczuje ze Cię stracił. A tak to trzyma dwie sroki za ogon. Tamtą do życia w realu a Ciebie do wirtualu. Szczęśliwiec jednym zlowem, nieźle się ustawił. :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wczoraj a ty jesteś sama ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wczoraj bo to też jest ważne a nie wspomniałaś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×