Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Jul92

Strasznie się zaniedbalam, pomocy

Polecane posty

Gość Jul92

Hej, mam 25 lat. Miesiąc temu trafiłam do szpitala z podejrzeniem wyrostka, okazało się że mam zapalenie przydatków. To była moja pierwsza wizyta u ginekologa, zawsze to przeciagalam w czasie, zwyczajnie ze strachu. W trakcie badań wykryto guza na jajniku, nie potrafili nazwać co to dokładnie jest. Po tygodniu leczenia zdecydowali się na operację. Wszystko poszło zgodnie z planem. Z wyniku histo wyszło że to zwykła torbiel rzekoma, choć ja byłam przekonana że to nowotwór złośliwy. Uspokoilam się bardzo dopóki nie zdałam sobie sprawy ze nigdy nie miałam robionej cytologii. Idę ją wykonać po skończeniu miesiączki. No i się zaczęło... Szukanie informacji w internecie, rak szyjki macicy, wszystko do mnie pasuje, znów się nakrecam, nie mogę jeść, cała się trzese, nie potrafię normalnie funkcjonować. Oprócz tego ostatnio strasznie mnie coś kłuje od tego operowanego jajnika po pachwine aż do pośladka. wmawiam sobie że to ten rak choć bardziej oczywiste jest to że to jakiś nerwobol czy po prostu nie zagojone jeszcze miejsce... Pomóżcie :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale kto ma ci pomóc w tym, że chwalisz się swoimi chorobami... kogo to niby interesuje, ogarnij się Może ci pomóc tylko specjalista, nie ludzie z forum

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
matko.. gosc 10.15 dolowaczu tyyy... kobieto przestan myslec.. zajmij mysli czyms innym..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jul92
Wiem , że to jest tylko moja wina, że sama tworzę jakieś dziwne historie. Ale jest mi już ciężko, po prostu szukam wsparcia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja po tytule myslałam, że się zaniedbałaś w sensie, gruba, tłusta, śmierdząca... No ale te sprawy co opisujesz, to do lekarza i na badania jeśli masz jakies obawy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jul92
Tak jak pisałam, jestem już umówiona, boję się tylko wyniku...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czekanie jest trudne, ale możesz robic coś co odciągnie mysli, puśc sobie muze, pobiegaj, weź się za porządki, umów ze znajomymi idź do kina, po prostu zajmij się czymś zamiast wałkowania tego w głowie. Bo myslenie wyniku i tak nie zmieni, a po co się do przodu stresować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×