Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy też wyłudzacie hajsy od rodziców metodą na wnuczka?

Polecane posty

Gość gość

Czyli należycie do kategorii najbardziej wyrachowanych wygodnickich? Tym samym nie potraficie samodzielnie utrzymać swego potomstwa? Oznacza to, że przykładowo wiercicie rodzicom (dziadkom) dziurę w brzuchu, że Brajankowi przydałyby się buty, albo o zgrozo trzeba kasy na szczepienie - a nie ma - sugestywnie dając informacje, że kasa by się przydałaby i rodzice sypnijcie. Owszem może to być prawda, że kasy na dziecko nie ma, aczkolwiek byłaby gdyby matka np. tydzień temu nie była u fryzjera, rodzice zrezygnowaliby z kina i popkornu do seansu a ojciec odmówił sobie najnowszy hit na konsole PS4. Tym samym transfer środków, który powinien iść na dzieciora przeznaczany jest za gwarancje wygodnego życia dla niesamodzielnych rodziców.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja rodziców i dziadków pochowałam, choćbym chciała nie mam od kogo "wyłudzac" pieniędzy na własne dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co to za temat, nie znam ani jednego takiego pasożyta, w jakim ty się srodowisku obracasz autorko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie mam nikogo takiego wśród znajomych, ale znam taka jedna -moja sąsiadka. potrafi rachunków nie płacić a jak chcą jej światło odciąć to dzwoni do ojca lub dziadka i im wyrzuca ze plawia się w luksusach a jej dzieci przy swieczce będą siedzieć. no ale ona nigdy nie pracowała a ma 30lat i 3 dzieci, każde z innym facetem... jej rozmowy z ojcem i dziadkiem słyszy pół miejscowości bo chyba nie mają w domu zasięgu i jak dzwoni to zawsze wychodzi na podwórko i na dodatek drze się tak, ze i bez telefonu by ją usłyszeli :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
też znam, właśnie siedzą na oczepinach, syn u jej teściów, a pod koniec miesiąca będzie tato daj na mleko modyfikowane dla dziecka bo my daliśmy dużo w kopertę, na kiecke, fryzjera i transport na wesele

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
znam takich, to tragedia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czy ty wiesz tłuku co oznacza termin "metoda na wnuczka"?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ha , autor/ka posród niezłej patoli sie obraca :O . ale tacy są . Ex miał takich sąsiadów -wnusio wyłudzał od babci a jak za mało to sie darł "o k--'stara k"---skąpa jak cholera "."Babuniu" było gdy mu dała 300 pln a gdy 100 to klął na całe podwórko ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
13.32 A czy ty wiesz, co to ironia? Określenie -celne, jak żadne,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×