Ślepy pies nie przestaje szczekać

Rok temu zaadaptowałam 4 letniego ślepego psa ze schroniska. Szybko się zaaklimatyzował aniołek - daje łapę, siada na zawołanie, a na spacerach nawet bez smyczy pilnuje się i nie zwraca uwagi na inne psy. Problem pojawia się, gdy ktoś z rodziny wychodzi na podwórko, wtedy pies zaczyna szczekać i szczeka, aż ktoś nie rzuci mu piłki. Trzeba mu rzucać, aż nie padnie ze zmęczenia, a ma dużo energii. Nie da się nic zrobić na podwórku, bo pies wciąż szczeka. Nie jest zaniedbany - codziennie sporo się rusza na spacerach i bez "jego wymuszania" jest mu rzucana piłka. Jak go tego oduczyć? Podkreślam, że pies jest ślepy.