Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość roshea86

na kanapie leży len...

Polecane posty

Gość roshea86

Mój syn (9 lat) kończy właśnie 3 kl. Podstawówki i absolutnie nie poczuwa się do pomocy przy obowiązkach domowych. prośba o wynisienie śmieci, posprzątanie po sobie po obiedzie (odniesienie naczyń do zmywarki) czy posorzatanie pokoju, konczy się awantura albo argumentem, że „nie może bo nie ma czasu i ma lekcje do zrobienia”. Tylko, ze z lekcjami tez jest problem…Przez pierwsze dwa lata szkoły nie dawałam mu zbyt wiele do roboty w domu, bo chciałam żeby skupil się szkole i lekcjach. Ale skonczylo się tym, ze po szkole sym rzuca plecak w kąt i siada do konsoli i gra do wieczora… nie wiem już jak go prosic. Myslalam nawet nad wizyta u psychologa dzieciego, może ma ktoś do polecenia kogos takiego w okolicach piaseczna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A teraz czekamy na relkamy stronek z psychologami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość roshea86
absolutnie nie chce niczego reklamowac... mogą być rownie dobrze poleceni psychologiwie z Warszawy, dojazd mam tu i tu dobry. zalezy mi na poleconej poradni, a nie wybranej z przypadku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Witoldek
Moja droga, tutaj masz przewagę! Zabierasz konsolę i wprowadzasz system nagród i kar .. u mnie działa perfekcyjnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mpiek
Poproś ojca, żeby coś z nim zrobił. W końcu to nie tylko Twoje dziecko!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
31-9=22 lata Zachciało Ci się dziecka w tak młodym wieku zamiast cieszyć się młodością to teraz masz. Jak rodziłaś to byłaś niedojrzała i teraz masz niedojrzałe i nieodpowiedzialne dziecko, trzeba było rodzić później.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama_malina
A mi się wydaje, że to wina wychowania też w szkole. Dzieci mają coraz więcej rzeczy do zrobienia w szkole i nie powinno się od nich wymagać pracy w domu. A lekcje można zawsze zrobic na swietlicy. Zakazanie gry na komputerze tez nic nie da, bo pojdzie do kolegi pogra. Takie są czasy, ja za moją dwójkę też czasem dorabiam i rysuje prace na plastyke, hehe, chociaż mi to nie wychodzi. Nic nie poradzisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gwynbleidd
Powiedz dzieciakowi, że jak pomoże w domowych obowiązkach to mu kupisz Wiedźmina trójkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a może zamiast do psychologa, to usiądź i porozmawiaj z synem? 9 lat to już nie takie małe dziecko, swój rozum ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Krzyżak
Mam podobny problem, za nic nie jestem w stanie wygonić mojego syna sprzed komputera, oceny coraz gorsze, ani prośby ani groźby nie pomagają... Podlaczam się do prośby o namiar do jakiegos sprawdzonego psychologa dziecięcego, bo sama juz nie jestem w stanie sobie poradzić...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czy t dzieci nie mają ojców? co to za związki gdzie kobiety biorą wszystko na siebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hahahah, tytyuł wpisu jak ten wierszyk ^___^ pewnie ojciec dziecka nic nie robi w domu po powrocie, tylko sie RELAXUJE to młody bierze przykład. Walka z Wiatrkami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzieci od samego początku, a w szczególności te w wieku przedszkolnym i w szkole podstawowej, powinny mieć wyznaczone przez osoby dorosłe (rodziców, nauczycieli) granice i zasady. Już trzylatek może pomagać w domu przy prostych czynnościach (np. rozkładanie serwetek na stole, odnoszenie swoich brudnych ubrań do kosza na pranie czy sprzątanie swoich zabawek). Rodzic powinien stopniowo dopasowywać obowiązki do wieku i możliwości dziecka. 9-cio latek musi mieć już obowiązki za które jest odpowiedzialny. Mogłaby Pani razem z synem porozmawiać o tym co należy do jego zadań, wspólnie ustalić, ile czasu po szkole może przeznaczyć na obowiązki domowe i spisać razem z nim listę tych rzeczy, a na koniec konsekwentnie wymagać od syna wykonania tych czynności. To samo dotyczy odrabiania prac domowych. Młody uczeń musi nauczyć się uczyć. Podczas odrabiania prac domowych powinna być Pani w pobliżu syna i spokojnie, ale zarazem stanowczo pokierować jego pracą, z czasem sam przyzwyczai się i nauczy samodzielnej nauki oraz rozplanowania swojego wolnego czasu po szkole. Bardzo ważne, aby nauczyć młodego ucznia, kiedy jest czas na naukę i obowiązki, a kiedy na zabawę (i granie na konsoli). Dziewięciolatek nie może sam decydować, kiedy gra i ile gra. Tutaj powinna być postawiona jasna granica, ile minut dziennie syn może poświęcić na granie i kiedy (np. pół godziny po odrobieniu lekcji). Rodzic powinien motywować dziecko, aby podejmowało wysiłek i pracę nie tylko wtedy, kiedy ma na to ochotę, ale wtedy, kiedy musi. Jako nastolatek i dorosły człowiek będzie musiał zmierzyć się np. z wczesnym wstawaniem do pracy, mimo że może nie mieć na to najmniejszej ochoty. Dlatego bardzo ważne jest zachowanie konsekwencji przez rodzica od najmłodszych lat. Proszę pamiętać, że właśnie wyznaczanie granic przez konsekwencję daje dziecku poczucie stabilności i pewności. Zanim zdecyduje się Pani na wizytę u psychologa, polecam przeczytać książkę pod tytułem „Mali tyrani. Kształtowanie dojrzałości psychicznej i emocjonalnej u dzieci i młodzieży” autora Michaela Winterhoffa. Książka może momentami wydawać się trudna, jednak zachęcam Panią do lektury. Jeżeli nie chce Pani czytać całości, może Pani skupić się np. na rozdziale 3 „Dlaczego psychika ma tak duże znaczenie” (ten fragment jest dostępny bezpłatnie pod linkiem http://pdf.helion.pl/maltyr/maltyr-3.pdf ).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×