Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Mam 23 lata i złamane serce... jak sobie z tym poradzić?

Polecane posty

Gość gość

Dodam, że kiedyś chorowałam na depresję, więc jestembardzo wrażliwa, ale nie chce znowu trafić do psychiatry i brać leków. Pomoże ktoś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak mnie wk.....ją te wszystkie tematy o samotności, złamanych sercach, starych prawiczkach i dziewicach, ludzie, q..wa mam 28 lat, zero związków, zero randek, zero doświadczenia z kobietami poza ciągłym odrzuceniem, starałem się o nie wiem ile już kobiet i zawsze byłem odrzucany, no to nie wiem, ja już powinienem chyba z 16 razy popełnić samobójstwo. A ja mam wykształcenie, pracę, samochód, mam swoje hobby, pasję, trenuję, jestem wytrenowany jak maszyna i co z tego że nie mam dziewczyny, szukam, próbuję, walczę, działam. A tym wszystkim mięczakom jak autorka tematu i jej podobni to wypadałoby tylko kopa w d.pę na pokrzepienie, alleluja i do przodu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
na nieudaną miłość lekiem jest nowa miłość. Jak ci złamał serce to hooja był ciebie wart, szukaj innego a raz dwa zapomnisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Prawie każda miała kiedyś złamane serce i żyjemy, a często śmiejemy się z tych swoich dawnych zmartwień. Jeszcze nie raz zakochasz się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co sie stalo autorko ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No przecież napisalam w temacie! Zlamal mi serce! Pieklam je 7 godzin a on zlamal je! Co ja jutro zaniose na piknik szkolny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Złamane serce zaniesiesz , co za problem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko nie smuć się. Będzie dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×