Który miesiąc jest najlepszy na poród?

Wiadomo, że różnie z tym bywa i nie zawsze da się rozplanować, ale ciekawa jestem waszych opinii, który miesiąc jest "najwygodniejszy" na poród

Najpewniej wiosna tak wg mnie mam jedno zimowe drugie wiosenne .Grudniowe i kwietniowe

Ja mam sierpniowe, marcowe, listopadowe:-) najlepiej dla mnie było jak rodziłam w sierpniu, tylko końcówka ciąży była ciężka.

Jak dla mnie to bez różnicy.

Wiosna zdecydowanie, najlepiej maj. Chrzciny, roczek i kolejne urodziny wyprawiane w ogrodzie przy grillu, kiedy dziecko zaczęło stawiać 1 kroki było ciepło, można było wychodzić. Od początku dużo spacerowaliśmy, nie było ograniczeń z powodu śniegu, mrozu, mroźnego wiatru. Najgorsze miesiące ciąży przechodziłam zimą. Drugie też chciałabym tak zaplanować i powoli przystępujemy do starań

Dziewiąty:p

Dobre,dobre to ostatnie !

czerwiec moim zdaniem

ja mam z kwietnia i czerwca- moim zdaniem oba nie są złe. Lepszy kwiecień :). Najgorzej to chyba późna jesień i zima. Moja znajoma 3 miesiące nie wychodziła z domu bo była masakryczna zima i lekarz odradzał... - urodziła pod koniec grudnia .

Sierpień

sierpień i te sakramenckie upały?

W sierpniu już noce chłodniejsze a dni gorące. Zgadzam się, sierpień fajny.

9 ty

Zależy jak się na to patrzy, jaki poród i jakie dziecko, bo co z tego że maj i ciepło, jak np. dziecko marudne i nie chcę leżeć w wózku, więc i tak nie pospaceruje się długo... Ja rodziłam w październiku i kwietniu... ciąża bardziej męcząca zrobiła się w ciepłych miesiącach i jakoś łatwiej bez tych ciepłych ubrań i miłej było, więcej poza domem...z kolei początki macierzyństwa, te coraz dłuższe wieczory, no słabo, coraz chłodniej no ale na wiosnę już dziecko odchowane... Z kolei w kwietniu coraz cieplej i coraz dłuższe dni...więcej spacerów...no ale ciąża z większym brzuszkiem całą zimę, oj zmęczyła mnie...

Ja sierpnia nie polecam, gorąco jak w saunie ( rodziłam w ciągu dnia) słońce prazylo prosto na mnie, masakra.

Ja też mam córcię z sierpnia, super miesiąc. Polecam.

Ja rodziłam pod koniec listopada i to jest najlepszy czas. Po pierwsze ciąża - przy letnich upałach jest się w drugim trymestrze, kiedy czuje sie najlepiej i ciąża nie jest taka męcząca jak dla tych kobiet na ostatnich nogach. Noworodek lezy opatulony w gondoli i jest mu obojętnie czy jest ładnie czy zimno. Wiadomo, że takie dzieci mają problemy z regulacją temperatury i nie dokuczają mu męczące upały i potówki. Kiedy dziecko robi się kumate, przechodzi do spacerówki i zaczyna się rozglądać po świecie, to jest wiosna - ciepło i zielono. Gdy nadchodzą upały, to dziecko siedzi sobie w baseniku. Można je huśtać na huśtawce, położyć na kocu na trawie.

Dwa razy rodziłam wiosną, zresztą liczyłam na to że tak się uda, bardzo fajny termin bo szybko się robi ładnie, można dłużej posiedzieć na zewnątrz, a z kolei do wakacji dziecko podrośnie na tyle że można je zabrać gdzieś na koniec lata. Nie musiałam też znosić upałów w ciąży, zwłaszcza pod koniec nie wyobrażam sobie tego.

Myślę, że miesiące wiosenne (marzec/kwiecień/maj) bo mniej ubierania i fajny czas sie robi na spacery. Więcej chęci, ja np.zima mam chandrę i mniej chęci. Plusem jest to, że ostatnie miesiące ciąży nie przypadają na upały

Dwoje dzieci mam z lata, a jedno zimowe i syn ma pretensje , że rodzeństwo ma lepsze przyjęcia urodzinowe, bo w ogrodzie, a on na sali zabaw.

ja rodzilam 5 kwietnia.tez uwazam ze wiosna jest dobra,robi sie cieplo,mozna bez ograniczen wychodzic na spacerki,

up up

Mam dzieci z maja i marca.

Mam dzieci z początku lipca. Dla mnie super. W ciąży akurat chodziłam zanim zaczęły się jakieś letnie upały. Po porodzie super, bo ja i dzieciaczek lekko ubrani i dużo spacerów od samego początku.

Zdecydowanie wiosna. Szybko można zacząć wychodzić na spacery. Dzień jest coraz dłuższy, zielono , nie ma tego ubierania w tony ciuchów. Mam dzieci z maja i ze stycznia. Najgorzej chyba jesienią urodzic, wiecznie ciemno, zimno - łatwiej o depresję.

Marzec. Wysoka ciąża jest w zimowe dni a nie w upały, połóg też lżejszy wiosną a nie latem gdy gorąco. Rodzac początek marca można z dzieckiem już urlop w sierpniu zaplanowac.

Zdecydowanie wiosna. Rodziłam na początku maja, upałów jeszcze nie było, cała ciąża to jesień i zima. Nie wyobrażam sobie rodzić pod koniec lata czy jesienią, gdy jesteś już wielka, obolała ,ociężała i opuchnięta.