Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

moja siostra chyba nie zostane matka chrzestna...czy bylam za ostra?

Polecane posty

Gość gość

miala byc chrzestna mojego synka ale sie poklucilysmy. mamy remont w domu i nie mam czasu na pisanie z nia smsow a ona pisze smsy to jej odpisalam wieczorem co i jak a ona na nastepny dzien z pretensjami ze moge wcale nie odpisywac jak mam odpisywac po takim czasie a dodam jeszcze ze ona jak jest w pracy to tez nie odpisuje a czaami nawet jak ma wolne to odpisze po kilku dniach albo wcale. tak sie na nia wukrzylam ze napisalam ze nie chce jej jako chrzestnej i tez moze wcale do mnie nie pisac. nie pojechalm za ostro?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pojechalas. Bez sensu zupełnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zachowałaś się dziecinnie. I jak masz to odkręcać teraz, przepraszać i przy każdej kłótni odwoływać ją jako chrzestną to faktycznie bez sensu siostre prosić o cokolwiek. Możesz z nią sie pokłócić ale sprawy wyższe zostaw nietykalne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale ja wiem ze ona pierwsza rekinie wyciagnie a pierwsza sprowokowala ta klutnie. wiedziala dobrze ze jestem zajeta bo sie wlasnie przeprowadzamy i do tego male dziecko ale specjalnie pisze i to nic konkretnego tylko jakies glupoty. ja ja doskonale znam i wiem ze ona to robi z zazdrosci ze nam sie lepiej powodzi bo teraz wlasnie wprowadzamy sie do wiekszego mieszkania. niedlugo ma wesele i mialam byc swiadkowa a ona miala byc chrzestna mojego dziecka ale w tej sytuacji nie wiem jak bedzie a chrzest bedzie przed weselem. ja obiecalam sobie ze pierwsza nie napisze skoro kazala mi nie pisac a wiem ze ona jest uparta i tez pierwsza reki nie wyciagnie chociaz to z jej winy sie poklucilysmy. nie wiem co robic teraz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale piaskownica. I taka o mentalnośc***ięciolatki zostaje matką...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moze dla ciebie to piaskownica ale dla mnie to powazna sprawa. niby siostra ale wiecznie mi czegos zazdrosci i ma humorki jakies juz mam tego dosc. kiedy sie nie zapytam czy jej sie podoba mieszkanie to burknie tylko zebym dala jej spokoj, przykro mi jest ze nie potrafi sie cieszyc moim szczesciem. zastanawiam sie czy chce zeby byla matka chrzestna mojego dziecka bo jak tak ma to wygladac to chyba odpuszcze sobie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko jestes paskudną siostrą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a dlaczego niby ja jestem paskudna siostra? przeciez to ona prowokuje klutnie a nie ja. jak bys sie czula gdyby bliska ci osoba powiedziala ze masz rudere i zebys sie odczepila kiedy pytasz sie czy jej sie mieszkanie podoba? no jak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dodam ze do tej pory to jej sie lepiej wiodlo i zawsze kiedy mi mowila ze a to sobie urzadzila kuchnie a to kupila nowy samochod to ja sie cieszylam, pjechalam obejrzec jej mieszkanie, co prawda male ale fajne a ona nie, teraz mamy swoj dom to juz jej nie po nosie i widze ze boli ja to,nawet ja zaprosilam do siebie to powiedziala ze nie bedzie spala w takiej ruderze i ze szkoda jej kasy napaliwo zeby do mnie przyjechac. i to jest fair?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
polecam słownik ortograficzny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dobrze ale ty tez nie jestes swieta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale co ma wspólnego bycie chrzestną z jakimiś smsa mi? Kłótnia była o smsy a Ty z chrztem wyskakujesz jak Filip z konopi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziecinada, z twojej strony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pisze szybko wiec wybaczcie bledy, nie sprawdzam ich. ja jej nic nie zrobilam, zawsze sie cieszylam jak jej sie ukladalo, jak jej odwalalo to po prostu po kilku dniach pisalam do niej i sie godzilysmy ale teraz przegiela bo wiem e robi to specjalnie. a smsy w stylu" jak tam rudera" potraktowalam jako prowokacje do klutni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bo tu nie chodzi o te smsy tylko o jej podejscie, dziewczyna ewidentnie szuka zaczepki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko, jesteś żałosna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ech, widze ze nie rozumiecie o co tak naprawde chodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
chyba byscie nie chcialy miec takiej siostry ktora wiecznie urzadza sceny zazdrosci bo siostrze sie lepiej powodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No to skoro twierdzisz ze to jej wina, ze Ty nic zlego nie zrobilas, ze to ona zapoczatkowala klotnie i generalnie wszystkiemu jest winna ona, to o co pytasz?! Ludzie bezstronni Ci tutaj pisza uczciwie, ze o glupie smsy odwolalas siostre z bycia chrzestna. I nie pisz ze ona jest wszystkiemu winna. Nie znam ani Ciebie autorko ani jej, ale wina praktycznie NIGDY nie lezy tylko po jednej stronie. Nawet jesli ona faktycznie czegos Ci zazdrosi czy jest niemila, to wez jak siostra z siostra porozmawiaj z nia od serca, a nie jak dziecko prawie wykreslilas ja z rodziny. Nie widzisz skali? Smsowa klotnia kontra odwolanie jej z funkcji chrzestnej? Blagam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kłÓtnia!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jakie to żenujące
Bardzo współczuję twojej siostrze.Jak można tak się zachowywać?! Dlaczego do kłótni mieszasz chrzest?! W życiu bym nie chciała mieć kontaktu z taką jak ty.Siostra powinna zerwać kontakt z tobą. Pewnie uważasz iż łaskę robisz że siostrze zaproponowałaś zostać chrzestną? Chyba cię pogięło słowo daję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Coś mi się zdaje że jesteś zadufana w sobie i masz manię wyższości.Słusznie piszą ludzie że nie chcieli by mieć kontaktu z tobą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"ja ja doskonale znam i wiem ze ona to robi z zazdrosci ze nam sie lepiej powodzi bo teraz wlasnie wprowadzamy sie do wiekszego mieszkania. " :D I Ty masz być jej świadkową a ona chrzestną? :) x x Ten temat powinien być wklejany pod każdym z typu "dziecku trzeba zapewnić rodzeństwo"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czytając takie tematy utwierdzam się w nieposiadaniu dzieci. To musi być dopiero poczucie porażki jak pół życia się starasz a w efekcie masz dwie, niedojrzałe kłotliwe gówniary, które nawzajem się szantażują za byle pierdołę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja przy twojej siostrze byłabym zadowolona, bo wielkie mi halo być chrzestną i sponsorować czyjegoś bachora

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
koplabym ciebie w du/pala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hahaha beznadziejna jesteś autorko. Myślisz ze to jakieś wyróznienie być chrzestną twojego dziecka? Aleś po bandzie pojechała hahaha. Na dokładkę analfabetka i skoro 5 razy piszesz kłótnia przez U zwykle, to na pewno nie z pośpiechu, tylko jesteś tępa po prostu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niby dorosłe kobiety, a problemy z podstawówki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moze z tym chrztem to bylo troche nie na miejscu,ale rozumiem autorko że to w emocjach bylo. Rozumiem Cie tez, że masz dosc zachowania siostry i wcale sienie dziwie, że tak zareagowalas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×