Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kavvaller28

ZAKOCHAŁEM SIĘ ale mam problem. Czy jest jakaś szansa ???

Polecane posty

Gość kavvaller28

Zakochałem się w pewnej dziewczynie. Jest młodsza o 5 lat. Ja mam 28, Ona 23. Problem jest taki, że ja słabo stoję finansowo. Miałem swego czasu problem z hazardem. Już po wszystkim ale ja niczego się do tej pory nie dorobiłem. Pracuję za 2000 netto na magazynie, nie mam samochodu, oszczędności też nie. Dziewczyna, która mi się podoba jest z Ukrainy, przyjechała tu do pracy w tamtym roku. Też nie ma samochodu, pracowała do tej pory jako sprzątaczka. Nie leci na kasę ale wstyd mi za to, że pracuję w firmie już ponad 8 lat i nic nie mam. Na zakładach przegrałem ponad 70 tyś zł. Skończyłem z tym w grudniu zeszłego roku. Spłacam jeszcze 6 tyś pożyczki. Zejdzie mi się do końca roku. Czy Waszym zdaniem warto myślec w ogóle o miłości ? Zawracac Jej głowę ? Jestem strasznie załamany i ciągle wydaje mi się, że już straciłem swoją szansę na miłośc. Problemy finansowe zniszczyły we mnie radośc z życia. Ból tym większy bo kocham Ją i boję się do tego przed Nią przyznac. Kto potrafi jakoś normalnie to skomentowac, doradzic coś ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Myślę że spoko. To tylko 6 tyś. Będzie dobrze nie odpuszczaj. Prace możesz znaleźć lepszą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A czym zamierzasz jej płacić za uslugi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Uważam, że ona powinna wiedzieć co czujesz. Jeśli jest tak jak mówisz - skończyłeś z hazardem, to nie ma się czego wstydzić. Nie powinno się dla niej liczyć "zarabianie kokosów" bo to, do czego doszedłeś nie jest żadnym wstydem. Jeśli jest normalna to powinna przyjąć do wiadomości fakt, że miałeś problem, ale już się go pozbyłeś. Nie masz się czego wstydzić!!! Wyszedłeś ze swojego problemu, masz pracę i nie ma powodu do obaw! Mogłeś siedzieć na tyłku i nie robić nic jak tysiące innych ludzi, a tymczasem ciężko pracujesz:) Nie bój się zdradzić swoich uczuć, a jeśli Cię odrzuci z takiego błahego powodu jak pieniądze - daj sobie spokój, bo taka dziewczyna jest nic nie warta! Jak to mówią - lepiej żałować, że się czegoś spróbowało, niż że się tego nie zrobiło. Głowa do góry!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ty się zakochałeś. a ona? a może ona traktuje to jako możliwość zagnieżdżenia się na stałe w Polsce i Ty nie jesteś docelowym przystankiem, póki skromna i jeszcze nie wyrobiona to jesteś a potem.....uważaj na te ukrainki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×