Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Mlodomotko

Młoda matka

Polecane posty

Gość Mlodomotko

Witam. Mam 17 lat, rocznikowo 18. Jestem w związku z facetem ode mnie starszym- (30) lat. Mamy pół roczna córeczkę ja chodzę do szkoły zaocznie, on pracuje. Finansowo jest ok. Dzieckiem zajmuje się b.dobrze. Jest ślicznie ubrana, zadbana, ma dobre warunki..niczego jej nie brakuje. Nie uważam że zmarnowałam sobie życie. Bardzo kocham moje dziecko. Nie pochodzę z żadnej patologii, normalna rodzina. Ostatnio dowiedziałam się że jestem znowu w ciąży. Nie powiem że nie jest to dla mnie szok. Zabezpieczalismy się, ale widocznie niewystarczająco dobrze. Cieszę się, ale i też boje.. Są tu jakieś młode matki? Miał ktoś podobna sytuację?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
patologia, zaraz bedą informacje w wiadomosciah, 17 letnia "matka" tłumaczy sie sliskim kocykiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wiadomosciach*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesteś bardzo super odpowiedzialną osobą. Fajnie będzie bo w przyszłości będziesz młodą Babcią pewnie Twoje dzieci wezmą przykład z mamusi i szybko zajdą w ciąże. Lepiej się zabezpiecz i szybko weż ślub chociaż cywilny z tym chłopakiem bo uwierz mi różnie to bywa w życiu jakaś sie napatoczy i go uwiedzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiem jak on 30 lat może z 17 latką w ogóle gdzie takiego starego znalazłaś? Ja mam 16 lat i dla mnie chłopak mający 25 jest za stary .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i tak gówniare zostawi. Na krótką mete dzieciak jest ok, pozniej dotrze do niego, ze dziewucha ma jeszcze sieczke w głowie i znasjdzie sobie taką która ma własny dom, studia i nie bedzie mu sie chciało bawic w nianczenie dziecka i dzieci tego dziecka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Daria18
Ja mam też rocznikowo 18 ;) Mój chłopak ma 28 lat i gdy się poznaliśmy miał rocznego syna. Na początku mi to nie odpowiadało ale jak poznałam go bliżej to zrozumiałam że będzie dobrze i że się dogadamy. Jesteśmy razem już rok a ja jestem w 4 miesiącu ciąży :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to jakies trollice, chyba nikt nie jest az taki durny by dac sie zapładniac w wieku 18 lat :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ty uczysz się? rzuciłaś szkołę>? Mnie tylko wkurza jak w kolejce w supermarkecie sie przepychają bo są matkami i wszytsko im się należy i równiez te młode matki uważają że wszytsko im sie nalezy bo sa młodymi matkami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kurde w wieku 18 lat bawić sie w matkę .....no jeszcze, ale do tego jeszcze w tym wieku być macochą ?! :O MASAKRA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czyli chcesz powiedzieć ze masz 17 lat i spodziewasz się drugiego dziecka. Spojrzmy prawdzie w oczy. Jak dla mnie dno i sto metrow mulu. Chocbys nie wiem jak zaradna byla i "dojrzala" (w co nie wierze biorac pod uwage druga wpadke w Twoim szczeniecym wieku), to jest to wiek na nauke, zdobywanie zyciowych doswiadczen, poszukiwanie siebie i szeroko pojety rozwoj. Co Ty zaoferujesz swoim dzieciom? Tak, tak... wiem: milosc. Tak, to wazne. Ale sorry, bezpieczeństwa (rowniez finansowego) im nie dasz tak jak jakiejs madrosci zyciowej i doswiadczenia, bo go zwyczajnie nie masz i co bys nie powiedziala, to przychodzi z wiekiem i gdy sie czlowiek z zyciem mierzy (a Ty poza mierzeniem sie z macierzynstwem nie masz innych doswiadczen, bo to zjada caly Twoj czas). A partner jest, a moze go nie byc. Mowie Ci to jako szczesliwa 41latka, mama dwojki dzieci, zona fantastycznego faceta, samodzielna egzystencjalnie (i finansowo).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Daria18, poznałaś faceta, ktory juz uciekl od rocznego dziecka i zaraz ucieknie od ciebie i waszego dziecka.brawo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
18 latka z dwójką dzieci. Dziewczyno to ty do 50-ki naklepiesz jeszcze z 20 dzieciakow. Jak mozna nie zabezpieczac sie nie wystarczajaco w takiej sytuacji. Wkladka +pigulki to conajmniej bym stosowala. Glupia z ciebie dziewucha. Przygotuj sie ze i tak zostaniesz kiedys sama,dojrzaly facet nie bedzie siedzial z gówniara bez osiagniec i dzieciarnią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Daria18
Gość 16:18 nie uciekł ;) To matka od niego uciekła a mały mieszka z nim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Daria18 dziś Juz pofantazjowałaś? to wypad do ksiazek dzieciaku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do gosc z 16:13. W samo sedno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Związki z tak dużą różnicą wieku nie są szczęśliwe. Mojej mamy rodzice byli w takim związku z 10-11 latami różnicy i potwornie się kłócili, kiedy minął już ten pierwszy okres fascynacji. Teraz jeszcze nie widzisz różnic które was dzielą, bo związek jest świeży i 30-latek jest jeszcze w miarę młody i radosny, ale jak zaczyna wchodzić w wiek 40+ nie jest już tak kolorowo. On będzie myślał bardzo praktycznie o życiu i rodzinie, problemach, pracy, finansach, zdrowiu które powoli zacznie się sypać, a ty będziesz jeszcze dziecinną 20-stką, która chce się spotykać z ludźmi, wychodzić, bawić, dla której młodość się jeszcze nie skończyła. Według mnie głupi pomysł, bo seks się kiedyś kończy i zostaje tylko przyjaźń pod warunkiem, że ludzie się naprawdę w miarę dobrze dobrali i mają jakieś wspólne tematy i zainteresowania. Ona za parę lat będzie ci napitalał o polityce, podatkach, robocie, chorobach, a ty będziesz się męczyć, bo w głowie będziesz miała ciuchy, pazury, muzykę, seriale, znajomych. Najlepsze związki to takie prawie równolatków, którzy najpierw byli przyjaciółmi i zajmowali się podobnymi rzeczami, zanim się zeszli jako para. Jak związek opiera się wyłącznie na pociągu fizycznym, to prędko się kończy niestety. Gdyby moi dziadkowie żyli w dzisiejszych czasach to byliby po rozwodzie, albo przynajmniej mieszkali osobno, ale oni byli w czasach gdzie nikt się nie rozwodził, bo to by była stygma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Spoko, ale jak to, nastolatka z 30latkiem:O zakładam, ze urodziłaś pod koniec zeszłego roku;/miałaś 17 lat, wiec poznaliście sie, gdy miałaś 16?:/ dla mnie niepojęte - on juz stary koń i dziewczynka:O a pani 41 latka od dwójki dzieci ma święta racje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gość 18.27 co za głupoty piszesz. To że Twoim dziadków się n układało to nie znaczy że innym ma się też nie ułożyć tylko dlatego że mają taką s nie inna różnice wieku w związku. Mąż jest ode mnie starszy o 11 lat jesteśmy ze sobą już 10 (7 po slubie) i jest między nami jak najlepiej. Mamy dwoje dzieci. Poznaliśmy się jak miałam 21 a on 32. Nie chce tu bronić autorki bo drugie dziecko w tym wieku to patologia jak dla mnie. Wypowiadam się tylko w kwestii różnicy wieku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Robienie sobie 2 dzieci przed 18tką to masakra, ciekawe JAKA antykoncepcja ich zawiodła:) pewnie stosunek przerywany, bo jakoś nie spotkałam przypadku, żeby pigułki nawaliły jeśli się je bierze jak należy. Zastanawiam się tylko co nie tak jest z dojrzałym facetem, który wiąże się z dzieckiem, taka prawda. Normalny to on nie jest, widocznie też mocno niedojrzały i podoba mu się, że imponuje małolacie, bo kobieta w jego wieku ma już jakieś wymagania, a gówniarę może sobie wychować, jest od niego w 100% zależna i fikać nie będzie. 16 latka to dzieciuch, który nie ma pojęcia o życiu. Bzyknąć i owszem ale związek? o czym gadać z kimś, kto nawet szkoły nie skończył?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko twoj facet to pedofil :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
18:43 Ja dobrze mówię, ale ty jeszcze tego nie rozumiesz, bo twój mąż ma w tej chwili 43 lata. Poczekaj jeszcze trochę i zrozumiesz o czym piszę, a może nawet już miałaś takie przemyślenia i kryzysy, ale starasz się sama sobie przeczyć i zamiatać problemy pod dywan, ignorować, czy tłumaczyć przed samą sobą. Moi dziadkowie to nie jest odosobniony przypadek niestety, bo znam kilka podobnych i nie jest różowo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hm facet pod 30 bzykajacy 16 latkę ..toż ona jeszcze mogła do gimnazjum chodzić .. ...a tu "chłopak" 11 lat starszy ..bzykajacy de facto dzieciaka. :O Mam nadzieje że to prowo .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko a ta pierwsza kobieta twojego faceta ile ma lat ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co na to rodzice autorki? Pisze, ze jest z normalnej rodziny. Normalni rodzice raczej nie byłoby zachwyceni, ze ich dziecko spotyka sie ze starszym o wiele facetem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
18.52 też znam przypadek z identyczna różnica wieku i jest różowo. Ona teraz po 50 on po 60. To nie jest AŻ TAKA różnica bez przesady.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mlodomotko
Spokojnie. Nie jestem typowa 17 myślącą o imprezach, koleżankach czy paznokciach. Niestety swoje w życiu przeszłam, ale zdaje sobie sprawę z tego że jeszcze całe życie przede mną. Z tego co widzę to radzę sobie z dzieckiem lepiej niż niektóre kobiety starsze ode mnie. Dlaczego wyzywacie mnie od patologii? Bo tak szybko zaszłam w ciąże i jestem szczęśliwa? Czy dlatego że postępuje niezgodnie z waszymi przekonaniami? Straszne. Po czym stwierdzacie że mam pstro w głowie? Po tym że zaszłam w drugą ciąże pół roku po porodzie? Dam radę. Przepraszam, że co po niektórych urażę?, ale z własnego doświadczenia wiem, że osoba w moim wieku może być mądrzejsza niż własna matka. Jedna z moich babci też miała dziecko w wieku 16 lat, wzięli ślub i byli ze sobą do samego końca. Życie to nie bajka, a w moim przypadku może być inaczej, ale nie czas, aby o tym teraz myślec. Różnica wieku też była i u nich i u moich rodziców. Najwidoczniej u mnie w rodzinie kobiety mają zamiłowanie do starszych facetów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po tym że wieku 17 lat masz dziecko i jestes znowu w ciąży. Sama jesteś jeszcze dzieckiem i wpakowałam się wcześnie w pieluchy. Wydaje mi się że w domu miałam nie ciekawie i dlatego tak szybko zostałaś matką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pani 41 latka gdyby choc troche byla dojrzala nie mialaby o sobie tak wygorowanego zdania, bo jeszcze nie wie co ja w zyciu czeka. Pycha to ciezko grzech. Ty masz dobry kontakt ze swoimi rodzicami ? Ja znam kobiete, ktora tak jak ty urodzila. Z mezem sa do dzis. Zyja normalnie. Ona pracuje teraz w salonie play. Dzieci juz maja po 10 lat. Jak kazdy czyli zyja, pracuja, chodza do pracy, mieszkanie maja swoje na kredyt, wyjezdzaja na wakacje. Ona jednak ma glowe na karku, a co to dla mnie oznacza. Po kilku latach macierzynstwa i zyciowej rutyny jej nie odbijalo, ze ona chce czegos innego itd. Moze byla do tego stworzona. Kilka lat temu dopoki ona nie wrocila z pracy jej mama przychodzila do wnukow i dawala im obiad i pilnowala. Mam sasiadow po 40. Nie maja dzieci. Pracuja wiecznie na tych samych biurowych stanowiskach. Urlop przesiaduja w domu. Chodza jak te mrowki. Dla mnie to kazdy ma swoja egzystencje ale tych drugich jest jakas taka szara. Mozna ale to wszystko zalezy od was.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I moge ci jeszcze doradzic zebys po drugim porodzie zalozyla spirale np mirene albo cos tego typu. Bedziesz zabezpieczona, bo z wieksza iloscia dzieci mozesz nie dac rady i wtedy moze ci odbic. Powodzenia. Oby twoj facet byl odpowiedzialny i dojrzaly i ty rowniez.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×