Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Warszawa zalana islamistami, dlaczego nikt nic nie robi?

Polecane posty

Gość gość

To straszne, jak Warszawa w ciągu kilku miesięcy zalana została islamistami, jest ich już dziesiątki tysięcy, głównie Arabowie i Turcy, ale też Czeczeni, i spora ilość czarnych islamistów z Afryki. To tragedia, jak na ulicy widzi się jak bezczelnie wywrzaskują, że my tu zostaniemy, a wy Polacy nic nam nie zrobicie, bo oskarżymy was o rasizm!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
sorry nie mieszkam w Warszawie, ale czy naprawde jest juz tak tragicznie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po Polexicie wyłapiemy ich wszystkich i odeślemy do ruskich :D tam będą mieli raj na ziemi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Fakt,niedawno byłam w Warszawie i zaskoczyło mnie, że stolica zrobiła się multi kulti. We Wrocławiu i Krakowie zrobiło się za to bardzo ukraińsko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja akurat mieszkam w Warszawie i wiem że autor ma shizofrenie i ma zwidy, w Warszawie nie ma żadnych arabów, autor to imbecyl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jest bardzo źle, niektórzy modlą już się publicznie np w bibliotekach czy na ulicy, ale nie tłumnie jak na Zachodzie, ale to kwestia czasu. W 80% są to młodzi męźczyźni, ale gorsze są wielodzietne rodzimy muzułmańskie głównie tureckie i czeczeńskie, ale bardzo dużo widzi się też Arabek z dziećmi, wszystkie zachuszczone, czyli ekstremistki. Gangi śniadych i białych muzułmanów okupują niektóre miejsca w Centrum tak, że strach sie przemieszczać koło nich. Część przyjechała tu z walk, widać to po ranach postrzałowych i sposobie poruszania się po mieście, często sprawdzają teren i to czy nikt ich nie śledzi. Warszawiacy tych śniadych rozpoznają, tak samo zachuszczone kobiety, ale jest też grupa białych muzułmanów, ci są niewidzialni dla większości. Opanowują miasto, ale też i przedmieścia, np w Legionowie chcą budować już czwarty meczet, a są też i prywatne meczety i nikt nie wie ile ich jest. Tajemnicą poliszynela jest to, że są tu już wszystkie organizacje terrorystyczne Bliskiego Wschodu od Al-Nusry po Hezbollah, nawet się nie kryją specjalnie, zawsze mogą mieć przykrywkę, bo samych organizacji ich zrzeszających jest już siedem znanych i nie wiadomo ile nie rozpoznanych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak Wietnamczyki robią kebaby to jest coś na rzeczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
17.08 Po czym takie haluny masz? Czas zmienić dopalacze, póki troszkę mózgu zostało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To chyba mieszkasz w tej warszawce i z domu nie wychodzisz, naprawdę widać coraz więcej muslimów, ale w por.ównaniu do Berlina lub Wiednia to jeszcze jest mało. W sumie mnie oni nie przeszkadzają, bardziej boję się zachlanych lub znarkotytowanych polaków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wystarczy przejść się obok meczetu terrorystów salafickich Ligi Muzułmańskiej przy Reducie, aby zobaczyć tłumy muzułmanów. Z moich obserwacji osiedlają się wszędzie do linii otwockiej po Skorosze, chętnie obok meczetów, ale niekoniecznie np. Marina Mokotów ma swoją dżihadystyczną komórkę i są to biali muzułmanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dzisiaj byłem na Żwirki i Wigury na przystanku było 9 muzułmanek w chustach i 6 Arabów z brodami, tak jest tam codziennie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ostatnio była sprawa jakiegoś faceta, który wynajął Arabom mieszkanie, gdy wpadł tam z niezapowiedzianą wizytą, podczas ich nieobecności, zastał tam cały arsenał broni. Tamci jednak się szybko zorientowali, że ktoś był i gdy właściciel w końcu zgłosił to na policję, to oczyścili mieszkanie i nikt im nie postawił żadnych zarzutów, sprawy nie ma. Ile takich miejsc jest już w Polsce?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ciekawe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ta broń to były maczety, wysokiej klasy maczugi i najnowocześniejsze łuki z zatrutymi szczałami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak wpadł do mieszkania, które i m wynajmował to nie miał prawa tam wejśc więc nie kłam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W Gdynii też ich jest już trochę...... ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wygląda na to, że te bydlaki są w całej Polsce, czyżbyśmy skończyli jak Belgowie lub Szwedzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Brednie, mieszkam w Warszawie. bywają studenci obcokrajowcy ciemniejszej karnacji . Nie slyszalam innych wrzasków, oprócz częstych rodzimych "k***a" w wykonaniu najbielszych rodaków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×