Gość Kitare Napisano Czerwiec 14, 2017 Pierwszy kontakt z nim miałam, gdy mama przywiozła mi go z Niemiec jakieś 2-3 lata temu. Zachwyciłam się. Nie tylko chronił przed nadmiernym poceniem się, ale i nie brudził ubrań. Gdy mi się skończył, poleciałam do sklepu i kupiłam ten sam produkt i bardzo się rozczarowałam. Było lato, więc po pół godziny przebywania na dworze, miałam pod pachami mokre plamy, co nigdy mi się nie zdarza. Fakt, że nie zostawia aż takich plam na ubraniach, co zwykły antyperspirant, ale i nie dorasta do pięt niemieckiej wersji. Gwiazdkę daję tylko za zapach, bo jest bardzo przyjemny. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach