Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy to wstyd..?

Polecane posty

Gość gość

Chodzi mi o nie urządzanie typowego wesela z tańcami do rana, oczepinami i tego typu bajerami. Tylko zaprosić najbliższą rodzinę i przyjaciół na uroczysty obiad w ładniej restauracji i zakończyć wszystko przed północą. (Gości by było około 40 osób). Pytam co ludzie by mogli powiedzieć, że mogli by mi wmawiać, że mogę tego żałować, bo ślub i wesele to taka uroczystość, która musi być zapamiętana... pozatym czytam w internecie to każdy się chwali weselem na ponad 100 osób, z tymi wszystkimi wygłupami i nie wiem co myśleć... doradźcie coś i powiedzcie jak było u was

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na prawdę nikt..?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To nie jest wstyd, ale wg mnie szkoda tych pieniędzy. Musisz zapłacić za miejsca tak samo jak za zwykłe wesele. A wszyscy będą tylko siedzieć przy stole i wzajmnie się na siebie patrzeć, trochę niezręcznie, jak są tańce, zabawy to ludzie mogą się rozkręcić, nie jest drętwo. Jeśli miałabym robić coś takiego, to bym zrobiła tylko skromną uroczystość dla rodziców, rodzeństwa, świadków i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najlepsza jest opcja pomiędzy, czyli małe wesele z klasą, z tańcami ale bez przaśnych zabaw, setek gości i pijaństwa. Jak dla mnie wstyd to właśnie takie obciachowe wiejskie weselisko z wulgarnymi zabawami, na kredyt i pod dyktando starych ciotek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×