Umowa zlecenie, 12 godzin pracy i 0 przerw

Dodatkowo cały dzień na nogach. Co drugi dzień 12 godzin pracy. To legalne

wszystko jest legalne.

0 przerw*

Tak.

Dlatego ja nie przyjęłam umowy zlecenie, nawet troche lepiej platnej, wolałam umowę o pracę. Przy umowie zlecenie nie masz prawie żadnych praw. Nie ma ograniczonego czasu pracy do 40 godzin tyg., nie masz prawa do uropu bez dobrej woli pracodawcy, możesz w każdej chwili zostać zwolniona... Dla pracodawcy jest to bardzo wygodne bo nie musi płacić ZUSu, ale dla pracownika gorzej

"wszystko jest legalne." XXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXX Nie wszystko. W umowie o pracę by takie cos nie przeszło żeby co drugi dzień pracować po 12 godzin. Wg prawa pracy pracodawca może tylko w wyjatkowych sytuacjach nakazać pracę w godzinach nadliczbowych, niestety co innego przy umowie zlecenie: "Art. 151. § 1. Praca wykonywana ponad obowiązujące pracownika normy czasu pracy, a także praca wykonywana ponad przedłużony dobowy wymiar czasu pracy, wynikający z obowiązującego pracownika systemu i rozkładu czasu pracy, stanowi pracę w godzinach nadliczbowych. Praca w godzinach nadliczbowych jest dopuszczalna w razie: 1) konieczności prowadzenia akcji ratowniczej w celu ochrony życia lub zdrowia ludzkiego, ochrony mienia lub środowiska albo usunięcia awarii; 2) szczególnych potrzeb pracodawcy. . Nie stanowi pracy w godzinach nadliczbowych czas odpracowania zwolnienia od pracy, udzielonego pracownikowi, na jego pisemny wniosek, w celu załatwienia spraw osobistych. Odpracowanie zwolnienia od pracy nie może naruszać prawa pracownika do odpoczynku, o którym mowa w art. 132 i 133. § 3. Liczba godzin nadliczbowych przepracowanych w związku z okolicznościami określonymi w § 1 pkt 2 nie może przekroczyć dla poszczególnego pracownika 150 godzin w roku kalendarzowym." XXXXXXXXXXXX A umowę zlecenie reguluje kc: "Art. 746. § 1. Dający zlecenie może je wypowiedzieć w każdym czasie. Powinien jednak zwrócić przyjmującemu zlecenie wydatki, które ten poczynił w celu należytego wykonania zlecenia; w razie odpłatnego zlecenia obowiązany jest uiścić przyjmującemu zlecenie część wynagrodzenia odpowiadającą jego dotychczasowym czynnościom, a jeżeli wypowiedzenie nastąpiło bez ważnego powodu, powinien także naprawić szkodę." W kodeksie cywilnym nie ma ŻADNEGO uregulowania co do czasu pracy pracownika, może on nawet pracować 24h/ dobę i jest to legalne, nie ma takze regulacji na temat dni wolny, a to znaczy, ze to zlezy tylko od woli pracodawcy, czyli podsumowując pracownik nie ma prawie zadnych praw

Bardzo dziękuję za konkretną odpowiedź :)

czy ty wariatko jesteś normalna ? jeszcze przerwe by chciała :p MAMY KAPITALIZM IDIOTKO !!!

Jaki pracownik, zleceniobiorca a nie pracownik :D

Polska to kraj niewolnikow ,dadzom ci na miche zupy z wkladką i masz zapiertalać i cicho siedzieć a jak sie niepodoba to wypad:-P

Ale po kawe i na siusiu bedziesz mogła się przelecieć ;)

Zawsze możesz sobie założyć firme, zatrudnić prostych ludzi bez wykształcenia do wykonywania prostych czynności przez 12 godz/dobe za 10 PLN i zarabiać kokosy, sama leżac do góry cip/ką na Bahamach. To takie proste.

z predkoscią swiatła na wysokosci lamperi:-P

Czyli lotem "MIGowym" :D