czy facet zawsze wybierze kobietę, która jest łatwiejsza?

Chodzi mi nie o relacje 20 latków tylko osób starszych, po 30 i 40. Z moich obserwacji wynika, że faceci wybierają kobiety łatwiejsze do zdobycia oraz takie, które są bardziej chętne na sex. I nie pisze tu o swojej sytuacji, ale z tego co widzę wśród znajomych. Facet mając do wyboru kobietę ładna, zgrabną, wykształcona, skromną a gorszą i mająca mniej zalet ale chętna, albo tzw. słodką idiotke wybierze tę drugą. Dlaczego tak się dzieje? Nie ma już ambitnych facetów czy po prostu są za leniwi? A może są jeszcze inne powody? Co o tym myślicie?

Mój mnie wybrał nie że byłam łatwa bo cnota lecz dla urody i sam był prawiczkiem nie chciał używanej!

Seks jest czymś normalnym, a facet wybierze taką którą on akceptuje, a jeśli mówimy o ludziach dojrzałych którzy z kwestią seksu mają problem i zasady cnotliwych panien z dobrych domów :-D to facet wybierze "łatwą" i normalną czyli akceptującą życie takim jakie jest :-)

Faceci są strasznie zakompleksieni. Boją się ładnych, zgrabnych i inteligentnych kobiet. Mimo że o nich marzą, to wybierają te mniej urodziwe i bardzo dostępne. Nie próbują nawet podejść do tych pięknych, bo przy nich głupieja, zakładają że nie mają szans. A wieczorami masturbuja się lub uprawiają seks z tymi przeciętnym i fantazjuja o tych pięknych.

Co to znaczy, że wybierzemy taką którą akceptuje??? To nic poza tym nie wchodzi w grę? Nie chce się wysilić i mieć kogoś wyjątkowego tylko taką która zwykle akceptuje?

Masakra jakas, że faceci tak do tego podchodzą z powodu kompleksów. i tu by się potwierdziła ta teoria, że wybierają po prostu zwykle i przeciętne kobiety.

Moim zdaniem z wyjątkowymi kobietami jest odrobinę tak jak z metroseksualnymi chłopcami bardziej interesują się sobą i sobą nawzajem niż płcią przeciwną ;-) temat dotyczył ludzi dojrzałych

faceci szukaja seksu

kazdy szuka kogos kto mu sie podoba

Czyli rozumiem, że w pewnym wieku czymś naturalnym jest pójście do łóżka na pierwszej randce lub zachęcanie faceta do tego bo trzeba akceptować życie takim jakie jest. Tylko pytanie co dalej?

Faceci NIE wybierają!

Faceci to tchórze a poza tym mało rozumne istoty. Wystarczy im posłodzić i zrobią dla baby wszystko. Obojetnie czy pusta czy nie.

właśnie tez miałam napisać, że częściej to kobieta wybiera :)

W jaki sposób kobieta wybiera? A facet nie? Można coś więcej w tym temacie?

w taki, że wybiera i takiego faceta kusi, kokietuje, daje mu sygnał

Ok. Ale; 1. Czy facet musi reagować na te sygnały? 2. Czy facet sam nie zdobywa bez sygnału? 3. Czy mając do wyboru dwie kobiety, jedna ładna i nie zdobywa a druga brzydka i kusi czy facet wybierze tę brzydką?

faceci są łatwi i wygodni, im się nie chce po prostu no chyba że dostaną porządnego kopa w tyłek od byłej wtedy już zaczynają myśleć głową a nie główką i wtedy szukają wartościowej

Kobieta jakby chciała czekać aż facet ją poderwie to musiałaby czekać do usranej śmierci.

Zgodzę się że z tym że to kobieta wybiera :-) A seks na pierwszej randce nie jest niczym złym i jeśli oboje sobie odpowiadają to relacja trwa, oczywiście czymś innym jest szybki numerek często bez zbytnich rozmów ale to zupełnie inna bajka ;-)

kobieta jak jej facet nie pasuje, to może on na głowie stanąć i nic z tego w tym sensie to ona wybiera a co robi facet, jak ma wybór, to już musisz pytać takiego faceta "z wyborem" :)

facet wybiera te ktora mu sie podoba

ja bym nie poszla na 1 randce do lozka

to też zależy na jakim etapie życia jest facet jeśli jest nie dojrzały wchodzi w związki tylko dla seksu nie wiedząc z kim tworzy ten związek bo poza seksem to nic go nie interesuje wystarczy że panna jest ładna i miła to jest to recepta na katastrofę, kobieta wartościowa potrafi czekać na faceta ale w drugą stronę to już się nie zdarza niestety i faceci biorą co popadnie byleby była ładna

do lozka to kazda sie nadaje.

Ja też nie chodzę na pierwszej randce i facet od razu traci zainteresowanie. Zresztą faceci, z którymi się spotykałam mówili mi wprost, że oczekują seksu. To mnie od razu zniechęcalo

Ja też nie chodzę na pierwszej randce do łóżka i dlatego faceci od razu tracą mną zainteresowanie. Zresztą sami mi mówili wprost, że oczekują seksu co mnie zniechęcalo.

Czasem żałuję że ja nie pogonilam męża do kochanki. Kiedy się dowiedziałam myślałam że ja jestem beznadziejna a ona wspaniała. A potem okazało się że to była pusta łatwa lala która od razu nogi rozlozyła i poza tym nic więcej nie potrafiła no może jeszcze chlać. Nawet prostego obiadu nie umiała zrobić. Szkoda że o tym wszystkim nie wiedziałam z chęcią bym go popchała w jej ramiona. A życie po zdradzie i tak nie ma już sensu.

gość dziś facet wybiera te ktora mu sie podoba Ale ta, która się mu podoba wcale nie musi jego wybrać

gość dziś Życie po zdradzie ma jak najbardziej sens ale nie ze zdrajcą :)

Czy mając do wyboru dwie kobiety, jedna ładna i nie zdobywa a druga brzydka i kusi czy facet wybierze tę brzydką? X Dokładnie tak ;)