Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość spdf

Dostałam używany pierścionek zaręczynowy

Polecane posty

Gość gość
kiedyś,czyli było jakies kiedyś,i pytałaś czemu od razu nie dał?jesli szczerniał to kiepska jakość może pozłacany tylko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
23'12,a potem tu przyjdziesz plakac,bo kwiatuszek okaże sie chwastem hihi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
niech kupi za 100 który chcesz,i rozwiązany problem,mozliwe ze sam cos wtedy wymyśli widzac desperacje,jesli będziesz temat wałkować tutaj dalej rozumiem ze provo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Spdf
To co, mam poprosić go o drugi, który sama sobie wybiorę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dalej myślę, że jest po prostu srebrny (i to kiepskiej jakości, może nawet posrebrzany)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Spdf
No wlasnie, niby z bialego zlota, a jak kolezanka zobaczyla to stwierdzila ze to zwykle zloto jest, bo nie ma srebrnego koloru

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Spdf
Nie, wlasnie bardziej zloty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
masz pierścionek ze srebra o bardzo niskiej próbie - jak jest bardziej żółte od tego starego dzbanka to po prostu jest od lat niepolerowane. Ewentualnie jest tylko posrebrzany i utlenia się od spodu jakiś inny metal. Jak zrobi ci się palec zielony to się nie zdziw...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Idz do jubilera to sie doiesz co to jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dla mojej ukochanej kupie najładniejszy pierścionek jaki jest dostępny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przeczytałam "mojej ukochaniej kupie" i mocno się zastanawiałam nad twoim fetyszem....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie ma czegoś takiego jak używane złoto. Każde złoto było kiedyś topione, obrabiane i tak jest od czasów faraonów a nawet jeszcze wcześniej. ggg to zapewne pierscionek faraona, dlatego juz sie czarny zrobil a ta wymysla nie wiadomo co

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamakatka
Nie sluchaj tych bzdur "powinnas sie cieszyc ze ci sie oswiadczyl i nie patrzec na pierscionek". Facet zadnej laski nie robi ze sie oswiadcza, to nie zaden cud ze chce sie z toba zenic. Jak chce sie oswiadczac to niech kupi przyzwoity pierscionek i niech nie klamie ze nowy, jesli uzywany... i faktycznie zloto nie czernieje, platyna tez nie, wiec wydaje sie ze dal Ci srebrny uzywany pierscionek. Ale i tak uslyszysz ze powinnas sie cieszyc ze chce z Toba zenic...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Facet zadnej laski nie robi ze sie oswiadcza, to nie zaden cud ze chce sie z toba zenic." x Dlatego ciągle sama jesteś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam sporo biżuterii ze złota i zapewniam Cię, że złoto nie czernieje zarówno białe, żółte czy różowe. Czernieje srebro albo jakieś metale nieszlachetne... Kupił Ci jakiś szajs, ja bym mu dziadostwo oddała, niech sam sobie nosi. Skoro już teraz nie dba o Ciebie to co będzie potem;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to go oddaj masz problem naprawde

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A mój facet chciał mi kupić pierścionek z lombardu. Zauważył ,że zawsze jak tam jesteśmy oglądam. Zapytałam czy to będzie zaręczynowy- potwierdzenia nie otrzymałam ( miał wtedy dziwną mine) Po tym zdarzeniu nie wracał więcej do tego tematu. On tak tylko gadał a w gruncie rzeczy żal mu kilku złotych na pierścionek, właściwie to zawsze liczy na moją kase. Sknera do kwadratu, żal mu nawet tego co zjem. Mówi że będe gruba( jestem szczuplutką osobą) i sam wpieprza, nie martwiąc się tym że jestem głodna. Przesrane życie zbtakim typem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×