Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Przeznaczenie

Polecane posty

Gość gość

Czy trafiły się wam albo waszym znajomym niezwykłe zbiegi okoliczności? Podzielcie się swoimi historiami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja taki miałam. Strasznie nie chciałam jechać na koncert z koleżanką. Byłam bardzo zła na nią, że mnie siłą na niego wyciągnęła. Dziś jestem jej wdzięczna, bo tam poznałam obecnego męża. Co ciekawe, go również kolega musiał usilnie namawiać.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość do skromna ja
Może coś więcej napiszesz? To miały być historie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wszystko co przezywamy nie jest dzielem przypadku wiec jest naszym przeznaczeniem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A jak się zupełnie nic nie przytrafia tylko taka szara monotonia? Ani nic dobrego ani złego? To też przeznaczenie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak, widocznie takie spokojne szare zycie jest c***isane w danym momencie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość 22 47
A skąd wiesz, że coś się nie przytrafi Ci jeszcze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wierzcie dalej w przeznaczenie, a predzej czy pozniej bedziecie ryczec do podusi przez wlasna glupote

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To nie jest kwestia wiary w przeznaczenie jako takie, po prostu dzieje sie to co ma sie zadziac i czego mamy doswiadczyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a jakieś historie potwierdzające waszą tezę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam niezwykłą. W moim sąsiedztwie mieszkał chłopak, którego znałam z widzenia i bardzo mi się podobał, lecz byłam zbyt nieśmiała żeby zagadać. Po jakimś czasie przestałam go widywać, domyśliłam się że gdzieś wyjechał. Po jakimś czasie wyjechałam do Londynu i okazało się, że tam go spotkałam:) po jakimś czasie zostaliśmy szczęśliwą parą, którą jesteśmy do dziś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To ja mam chyba jakas za karme, bo tez bardzo nie chcialam jechac na koncert, znajomi wyciagneli mnie wrecz sila. Poznalam tam kogos i teraz od roku sie mecze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nikt nie powiedział, że przeznaczenie dotyczy jedynie dobrych rzeczy.Czasem też i tych złych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×