Wykształcenie i inteligencja u kobiety to wada

gość dziś Jestem rozmowna wybiórczo. Przepraszam.

Tyle gadania a prawda jest oczywista. Kobieta powinna być głupsza w związku bo: - wtedy widzi w tobie tego madrzejszego a każda tak chce. Z tego wynika kolejna ważnea sprawa: - daje sobą rządzić (kobiety nie mają problemu z bycia rządzona a dla faceta to gigantyczny problem). I każdy pełni ta rolę w której dobrze się czuje. O partnerstwie to mówią albo bardzo młode kobiety albo kobiety tak zakochane i zaopatrzone w swojego faceta że nawet nie widzą że to nie jest partnerski związek.

Całkowicie zgadzam się z autorem, mam bardzo inteligentną i wykształconą żonę i to jest problem. Nie wierzy w żadną sciemę, jak słyszę co koledzy wmawiają zonom i w co one wierzą to nie wiem czy mam się śmiać czy płakać. Takiej kobiecie nie zaimponujesz byle czym. Sam musisz być inteligentny i mieć poczucie humoru. Taka prawda ktoś kto się obrusza na takie stwierdzenia mało zna życie i pewnie jest przeciętnie inteligentny i myśli ze jest mega mózgiem:)

Niczym niepoparta pewność siebie, zarozumialstwo, jest odstręczające, ale to brak pewności siebie prędzej skreśla mężczyznę z listy inteligentnych. x Dla mnie nie ma nic bardziej odstręczającego niż pewny siebie idiota ;)

08:53 Buziaczki ;)

gość dziś To o głupszej kobiecie, to jakaś mantra? Powtarzasz to kolejny raz! Inteligentna kobieta, wie co robić żeby męskie ego nie cierpiało.

Najważniejsze pytanie do kobiet: Co sądzicie o mężczyznach mniej inteligentnych od siebie? Tylko szczerze. Nie głupich tylko mniej inteligentnych.

Inteligentna kobieta, wie co robić żeby męskie ego nie cierpiało. x trafne

Jak można poznać czy pewny siebie facet jest głupi czy mądry, inteligentny czy nie. Przecież na to trzeba kilka tygodni, i dużo informacji. A do tego czasu to już dawno cie zaliczy. ;)

08:58 Ostro zagrałeś :D

Oczywiście że wie. Udawać głupsza, prawda stara jak świat.

Skromna, to był taki skrót myślowy. ;-) Zasadniczo masz rację. Moja odpowiedź skierowana była do faceta podpisującego się: "Brzydki ale inteligentny".

Inteligentna kobieta, wie co robić żeby męskie ego nie cierpiało x Ciekawe czy to działa w dwie strony ;)

Najważniejsze pytanie do kobiet: Co sądzicie o mężczyznach mniej inteligentnych od siebie? Tylko szczerze. Nie głupich tylko mniej inteligentnych. brak szacunku. I uprzedzam pytanie- nie nie potrzebuję w związku z tym faceta mądrzejszego ode mnie, bo nie potrzebuję zeby ktoś mnie uczył zycia. Mam męża na tym samym poziomie co ja i wtedy jest najlepiej, bo sie uzupełniamy w róznych dziedzinach, nie ma rywalizacji ani tego ze ktoś sie czuje gorzej

Jak można poznać czy pewny siebie facet jest głupi czy mądry, inteligentny czy nie. Przecież na to trzeba kilka tygodni, i dużo informacji. A do tego czasu to już dawno cie zaliczy. x wystarczyły mi dwa zdania żeby sklasyfikować ciebie jako idiotę

To o głupszej kobiecie, to jakaś mantra? Powtarzasz to kolejny raz! Inteligentna kobieta, wie co robić żeby męskie ego nie cierpiało. x sedno :)

Szczerze wątpię w ten "taki sam poziom". Ciekaw jestem czy osoby które znają was oboje też uważają że jesteście tak dokładnie na tym samym poziomie. No i oczywiście jakie jest zdanie twojego męża. Być może on uważa cie za "glupsza".

Czy inteligentną czy głupia i tak z czasem robi tak samo czyli nic nie robi w domu, nie daje tyłka i coraz więcej chce, głupia można robić w uja , ściemniać jak tylko się chce, z mądrą to niestety nie przejdzie, sami łapiemy się w pułapkę

Ocenianie kogoś po 2 zdaniach to szczyty inteligencji. Chociaż ja o tobie też mam wyrobienie zdanie. Dużo słów mało treści- ale to na podstawie kilkudziesięciu wpisów.

No i nikt nie odpowiedział na pytanie z 8:58.

GOŚCIU, twoich wpisów jest znacznie więcej

No i nikt nie odpowiedział na pytanie z 8:58. x Jak to nikt ? koleżanka z 9:03 ci odpowiedziała ;)

Szczerze wątpię w ten "taki sam poziom". Ciekaw jestem czy osoby które znają was oboje też uważają że jesteście tak dokładnie na tym samym poziomie. No i oczywiście jakie jest zdanie twojego męża. Być może on uważa cie za "glupsza". znajomi, jego i moi rodzice i w pracy (pracujemy w jednej firmie) uwazają mnie za mądrzejszą od niego, a ja uważąm ze nie odstaje ode mnie poziomem- w pewnych kwestiach aj wiem więcej w innych on i to dobrze działa. A pokochaliśmy się właśnie dlatego, że jak z nikim innym dobrze nam sie gadało o literaturze, polityce, sporcie, kulturze itp

Szczerze. Mężczyzne mniej inteligentnego z czasem przestałabym szanowac. Patrząc na swojego mężczyznę muszę patrzeć do góry, dosłownie i w przenośni. Ale na pocieszenie panowie powiem wam że większość kobiet TYLKO mówi o swojej inteligencji. Więc proszę się nie zrazac.

gość dziś Bardzo trudne pytanie. Dobre. ;-) Tak bez hipokryzji? Jeśli czuję przewagę, to facet nie ma u mnie szans. Atawizm. :-)

Być może jesteś tylko bardziej pracowita dlatego masz taką opinię w pracy?

są różne rodzaje inteligencji ja najbardziej cenię emocjonalną ,empatię otwarty umysł ,właściwie bez tego nie będzie porozumienia ze mną nawet jeśli skończył 3 kierunki ,a jeśli ją posiada to może być rolnikiem z koziego zadupia

gość dziś Hmmm. Nam ustępuje się pola na innych płaszczyznach. :-)

Być może jesteś tylko bardziej pracowita dlatego masz taką opinię w pracy? nie, raczej leniwa jestem

Co sądzicie o mężczyznach mniej inteligentnych od siebie? Tylko szczerze. Nie głupich tylko mniej inteligentnych. x No cóż, nikt nie lubi ciągnąć...czy tam pchać jak kto woli wózka sam ;) w przyrodzie potrzebna jest równowaga :)