Ciekawe czy osoby podłe mają wyrzuty sumienia?

Wydaje mi się, że aby być podłym można tylko odczuwać nienawiść i egoizm.

ja mam, ale podłość ze strony innych mi je przysłania

Nie mamy, ponieważ byliśmy wrażliwi i to ludzie nas zbrutalizowali.

Potrafię wszystkich wytłumaczyć. Osoby podłe musiały być uprzednio zranione do szpiku kości.

Podpisuję się pod wszystkimi odpowiedziami.

zgadzam się

Wszystkie odpowiedzi są podłe i idealnie wpisują się w ocenę pierwszego wpisu. Aby uzasadniać własną podłość w ten sposób, trzeba być wybitnie podłą osobą i bez uczuć wyższych.

Nieprawda. My tylko spełniamy nieświadome cele tych co wymusili na nas taką postawę.

ludzie to bestie zwabiają cię miłym gestem, uśmiechem i dobrym słowem aby tylko jak się dasz ' oswoić' i stracisz uważność, zaatakują znienacka i przywalą tak, że długo będziesz lizał rany nie ufaj nikomu bezgranicznie, życie to dzika dżungla

Każda osoba jak ma władzę nad kimś to wykorzystać ją z czasem w 100% bez żadnych wyrzutów sumienia. Był kiedyś eksperyment ze studentami w stanach, jedni więźniowie drudzy klawisze, nie dobrnęli do końca eksperymentu bo ktoś zginoł

uczonca dziś U człowieka z godnością wymusić można np. sraczkę. Bycie podłym wynika tylko i wyłącznie z chęci bycia taką osobą.

to eksperyment, o uległości wobec autorytetu, no ale zgadzam się z tym, większość ludzi tak własnie postępuję. Po tym właśnie można poznać dobrego człowieka, jeśli nie nadużywa twojej dobroci, nie przekracza granic, mimo tego, że ich nie pilnujesz, to możesz być pewien, że ta osoba cie nie skrzywdzi. Reszta to p****ańce których zagonić najlepiej do gazu..

Nie mają.

Zgadzam się. Staje się podły człowiekiem bo ludzie za bardzo mnie zranili.. Zwłaszcza na niby miłość, teraz nie mam już w sobie ani uczuć, ani jakiejkolwiek empatii. Nie jest mi żal zdradzanych, oszukiwanie, biednych, chorych, nawet dzieci i zwierząt. Ludzie to potwory.

gość dziś A Ty kim jesteś?

Chyba już nie człowiekiem tylko skorupą bez uczuć. Jeszcze czasem chce mi się wyć z bezsilności ale jestem obrażona na świat i nie zamierzam go kochać i ludzi też. Nie chcę nawet z nikim rozmawiać.

gość dziś Napisałaś, że Ciebie zraniono, a Ty nie zraniłaś kogoś wcześniej? Jeżeli tak łatwo Cie przyszło w ramach zemsty na ludzkości stać się osobą podłą, to może Twoje przykrości wynikają z Twojego wcześniejszego postępowania?

dziś 7:04 mam tak samo.. a może raczej miałam, ostatnuo trochę złagodniałam, ale to chyba przez okoliczności w jakich jestem teraz.. ogólnie to miałam okres że miałam mysli samobójcze, nie mogłam wybaczyć krzywd, z przeszłości, nienawidziłam wszystkich i wszystkiego, chciałam ranić tak samo mocno i równie silnie jak zraniono mnie.. ale osttabio natknęłam się na pewien film na yt gdzie gościu mnich wykłada buddyjskie mądrości , robi to w taki spósb że nawiązauje do codzienności.. trochę chyba mi to pomogło, mówił tam m in o tym, że jeśli ktos nas rani, i dalej chowamy urazę, to wtedy dajemy władzę temu komus nad sobą, a w dodatku pozwalamy zranić się nie tylko ten jedyny raz, a wielokrotnie, poniewaz te uczucia stale nam towarzyszą, więc ak jakbyśmy stale wbijali sobie szpile z tego powodu.. dużo mówił o sztuce odpuszczania itpo rzeczach ja na pewno wróce do tych wykładów, bo nie czuje się całkiem zdrowa od tych emocji.. gościu nazywa się ajahn brahm, pozdrawiam...

Szmato psie przejadę cię kiedyś autem rozjade jak zabe. Nie myśl że zapomnę

gość dziś To już nie jest podłość, to 100% złajnienie.

I rzecz jasna przypomonales że mam sra.c rokrocznie na lepianke twojego wiecznego gnicia. Miłego dnia psie

gość dziś Nie musisz srać, wystarczy jak usiądziesz. Po co masz goowno z goowna wypychać.

Podkarpacki go.wniak, szczekaj du.pa dalej a karawana przyjedzie

psujecie spoko temat, wynocha stąd.

gość dziś Przepraszam, że się dałem wciągnąć (nie potrafię czasami zapanować nad sobą, gdy coś tak nagle napaskudzi), ale temat był spoko do 7.16. Przyjemnego w realnym świecie.

wyrzuty sumienia mam wobec osob ktore nie zasluzyly na zle potraktowanie z mojej strony,wobec reszty nie ma mowy o wyrzutach.

jestem za tym żeby wziąć zadośćuczynienie za te podłości, należy się jak psu zupa

gość dziś Też oglądałam ten film. Myślę, że takiemu mnichowi, który nie żyje w warunkach w jakich my żyjemy i wśród ludzi, z którymi my się musimy spotykać z racji pracy czy relacji rodzinnych, łatwo jest wyrażać to co wypowiada w tym wykładzie. Nie spotka łam w życiu człowieka o podobnych poglądach i tym spokoju, który z niego emanuje. Ciekawe gdyby Go przenieść do naszych warunków życia jakby się zachowywał i czy nadal zachował dystans i umiał zapanować nad swoimi emocjami i myślami.

gość dziś Nie nam oceniać kto zasługuje na złe traktowanie. Krzywdę można zrobić tylko w obronie własnej. Jeżeli ktoś nam nie "pasuje", unikamy takich osób i nie musimy im czynić podłości.

7.44 Ty jesteś święta/y a ja nie.