Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość 16510

Rozdzielnosc rodzenstwa

Polecane posty

Gość 16510

Witam, czy da sie jakos rozdzielic rodzenstwo? Chodzi mi o to, ze jeszcze zona miala z poprzedniego zwiazku nieformalnego dziecko, ktore przysposobilem dluga historia, nie widuje go doszlo do paru niemilych sytuacji min. Odnowienie kontaktow z biologiczną rodziną, ojcem i oczywiscie zona odsunela go ode mnie w chamski sposob, temat rzeka... Ale juz moje biologiczne dziecko zabieram regularnie 14 dni w miesiacu na to wyraza zgode zona... I pytanie brzmi, czy sad ewentualnie zezwolilby mi opieke naprzemienna nad córką. Dziecko podczas pobytu u mnie nie pyta sie o mame, czasami prosi, czy moze zostac jeszcze dluzej, bardzo zalezy mi na córce z tego co slyszalem od znajomych czesto odbywaja sie u nich imprezki wiem to z opowiesci, zona sama przedstawila do sadu faktury na utrzymanie dzieci gdzie byl alkochol od 15, a czasami zdarzaly sie liczby 20 piw, codziennie papierosy i chcialbym ja uchronic od takiego widoku chociaz na 2 tygodnie w miesiacu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie, nie rozdziela sie rodzenstwa. Nawet dzieci z domu dziecka jesli wychodzą to rodzenstwo całe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 16510
Przepraszam za tytul zle napisalem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pewnie próbuj! Powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 16510
Czyli nie ma innej opcji? Beda rozdzieleni na 2 tygodnie to za dlugi okres?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 16510
Ja chce tylko jej dobra wiem jaka byla matka, dziecko jest za mną. okres takiego naprzemiennego brania przeze mnie trwa juz 7 miesiecy wiadomo zonie chodzi o pieniadze alimenty i 500+ traci dlatego powiedziala, ze absolutnie, czyli polubownie nie ma szans

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do sądu! Nasłać kuratora! Policję! Prokuratora! Świadków! Dowody! Bez litości!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Juz o to tu pytałes .Jeszcze nic z tym nie zrobiłeś? To,ze dobrowolnie zabierasz dziecko nie zwalnia z placenia alimentów a jej nalezy się 500+.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moj znajomy nabył praw ojcowskich w calosci i wychowuje samotnie dziecko. Probuj choc zwykle nie rozdziela się rodzeństwa z wielu powodów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeżeli jest tak jak mówisz że dziecko chce być z Tobą i nie chętnie wraca do matki to musisz próbować bo szkoda dziecka w takiej sytuacji napewno będzie rozmowa z psychologiem możesz nawet sam pójść z dzieckiem żeby wydała opinię...znam dużo przykład że jedno dziecko jest z matką drugie z ojcem wtedy alimenty placisz na to co jest z matką a 500+ i tak ona dostanie wiadomo to jest walka ale chyba warta jeśli poddasz się bez walki możesz później żałować że nic nie zrobiłeś zapewne masz bliskich którzy Ci pomogą przez to wszystko przejść.Powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×