Dlaczego wasze dzieci na podwórku bluzgają jak meliniarze ? nie rozumiem tego

chłopcy i dziewczynki wiek 7-11 , starsi to juz w ogole rynsztok i patologia slysze non stop: - s******laj - zamknij morde - zamknij ryj - ty cwelu - ty pedale - ty c***o - ty k***o - chuj ci w d**e - twoja stara to XXX - p*****l się itp widać to teraz norma, rodzice są bydłem to i bachory zbydlęcone, Polska to obora ?

Dzieci to wynoszą z domu. Jak rodzice mają rynsztokowy język to dzieci też taki będą miały. Jakiś czas temu byłam z dziećmi na dużym placu zabaw. I włosy mi się jeżyły na głowie słysząc jak się wyrażają dzieci. A rodzice co? Zero reakcji, często nawet uśmiech. U nas w domu nie używa się takiego słownictwa. Wiadomo, że dzieciaki przynoszą różne rzeczy ze szkoły ale to rola rodziców żeby reagować i nie dopuszczać do używania takiego słownictwa przez dzieci.

pełna zgoda z 14.26

Prawda. Tylko, że ci rodzice uważają, że ich dzieci takie słownictwo znają z bajek!!!! Ostatnio, kiedy zwróciłam uwagę 7-8 latkowi żeby nie mówił do mojego 5 letniego syna spier.....to matka tak go właśnie tłumaczyła. Nie wiem co to za bajka ;).

A niech tylko sprobuije!!! Moze i moja tez tAK BLUZGA, NIE WIEM, MY W DOMU NIE PRZEKLINAMY, NIE DOszly MNIE SLUCHY ABY NASZA TAK SIE ODZYWALA, ale jak kiedys ktos sie poskarzy na nią to mloda zobaczy gdzie raki zimuja