Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gośćqwe

Czynsz na pol.

Polecane posty

Gość gośćqwe

Witam, kilka lat temu dostalam z moim partnerem mieszkanie od miasta, zgodnie z umowa do oplacania rachunkow zobowiazani jestesmy oboje. Okolo roku temu bylam zmuszona sie wyprowadzic ze wzgledu na przemoc jaka wobec mnie stosowal, w domu byly narkotyki, libacje, koledzy, niszczono moje rzeczy, bylam ponizana itp. Zalozono nam niebieska karte, wszedzie bylam po pomoc, chcialam sie od tego czlowieka uwolnic, ale wszyscy rozkladali rece twierdzac ze umowa jest na oboje. Poszlam na wynajete a on teraz w zemscie rzada ode mnie zwrot na polowe czynszu , za okres kiedy tam mnie nie ma. Jest bezczelny bo z domu nie korzystalam a on robil tam wiecznie imprezy i byla to melina. Straszy mnie sadem jesli nie oddam mu pieniedzy. Jak myslicie czy ma szanse na wygranie sprawy biorac pod uwage ze mam wszystkie pisma kierowane do urzedu z prosba o pomoc i fakt ze nie oposcilam lokalu z wlasnych widzimisie tylko dlatego ze musialam uciekac przed tym oprawca?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nic mu nie musisz oddawac,jesli jednak narobi dlugow za mieszkanie to z ciebie rowniez beda sciagac.najlepiej idz do urzedu,powiedz,ze tam nie mieszkasz od dluzszego czasu i albo niech cie wymelduja albo niech przeniosa mieszanie tylko na niego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×