Jutro idę do banku złożyć wniosek o kredyt, jak mi go nie dadzą to się zabije

albo popełnie przestepstwo mam nóz na gardle, długi, zaległosci, normalnie na jedzenie juz nie mam :( kupuje wszystko co najtansze, siedze po ciemku i oszczedzam prąd... naszykowałam wszystkie dokumenty jakie mogę przedstawic, wszystkie umowy zlecenia, wzięlam wyciąg z drugiego banku za 12 miesiecy, 40 kartek, PITy z urzedu, tak mi doradzila baba w banku ze wszystko to pusci do analityka, im wiecej przyniose tym bardziej wiarygodnym klientem jestem i wieksza szansa bedzie :(

masz prace rozumiem umowę zlecenie

Tak umowa zlecenie plus dochód z dzierżawy ziemi rolnej, po to był mi potrzebny wyciąg z konta ze dostaje przelewy, umowa dzierżawy, potwierdzenie podatku za najem, skserowałam nawet akt notarialny :O no i miałam dotacje z ARIMR ale przepuscilam kase szybko a teraz zaluje

Teraz i na ziemię ciężko kredyt dostać a chyba tylko na to możesz tak więc szanse znikome.

To ile tego keedytu chcesz dostac

Gotówkowy pewnie dostaniesz, duzy kredyt np na mieszkanie pod zastaw ziemi to juz niezbyt chcą udzielać, banki mają potem problemy ze sprzedazą ziemi, to masa formalnosci, problemy prawne, jesli mialabys jakaś lokate, polise to deutsche bank i millennium daja od razu kredyt pod zastaw lokaty, przynosisz wyciąg, umowe na lokate i podpisujesz pelnomocnictwo, jak nie splacisz to ci po prostu zabiorą lokate :P

Daj znać czy dostałaś.... i nie rób głupstw. Zabic się przez kasę to nie powód.

A nie możesz złożyć wniosku o konsolidację innych kredytów? Na pewno wyjdzie Ci mniejsza rata za te co już masz, a będziesz mogła dobrać kilka tysięcy

złożyłam wniosek, poszedł do analizy do analityka, dziś już na pewno odpowiedzi nie dostaje bo jest prawie 17, jutro zadzwoni pani z oddziału z decyzją :O

Nie ma co dramatyzować. Do kredytów trzeba mieć spokojne podejście. Poczytaj sobie trochę o tym temacie na https://gotowkowe.net/aktualnosci/ na pewno swietnie przygotujesz sie na batalie z bankami :)